Katarzyna Suknarowska: Idziemy w dobrym kierunku

UTEX ROW Rybnik w poprzednim tygodniu wygrał ważny dla siebie mecz z ŁKS-em Siemens AGD Łódź, a po dwóch dniach stworzył niezłe widowisko z faworyzowaną toruńską Energą. Na Śląsku mają zatem przesłanki, że w lidze można się utrzymać. Team z Rybnika ma niezły układ gier do końca rundy zasadniczej, a już w najbliższą sobotę kolejna szansa na zwycięstwo.

W sobotę do Rybnika zawita łódzki Widzew, a to z pewnością rywal w zasięgu gospodyń. Beniaminek dodatkowo znajduje się ostatnio w kryzysie i fakt ten śląski zespół będzie chciał wykorzystać. - Wydaje mi się, że wszystko idzie w dobrym kierunku, żeby utrzymać się w lidze - mówi Katarzyna Suknarowska, rozgrywająca UTEX-u ROW. Patrząc na formę samej zawodniczki, to z pewnością jest ona w ostatnich meczach budująca.

W ostatnich spotkaniach przed własną publicznością to właśnie 23-letnia zawodniczka była najlepszą koszykarką swojego zespołu. Najpierw przeciwko Wiśle Can Pack Kraków uzbierała 18 punktów, 3 zbiórki i 3 asysty, potem z ŁKS-em Siemens AGD Łódź 9 punktów, 6 asyst, 3 zbiórki i 2 przechwyty, a na zakończenie z Energą Toruń 14 oczek, 6 asyst i 5 przechwytów. Wrażenia dla Suknarowskiej po tym ostatnim spotkaniu nie krył nawet trener Katarzynek Elmedin Omanic.

Katarzyna Suknarowska w akcji

Z toruniankami co prawda UTEX ROW przegrał, ale spotkanie dla kibiców było całkiem przyjemne. - Cieszę się, że mecz wyglądał dla naszych fanów chyba dobrze - oceniła tamten mecz Suknarowska. - Walczyłyśmy na ile potrafimy przez pełne 40 minut, ale przez 25 udawało nam się trzymać wynik. Niestety w ostatnich minutach dziewczyny odskoczyły. Myślę, że trochę fizycznie nie wytrzymałyśmy tego meczu, gdyż dwa dni wcześniej grałyśmy ciężki i ważny mecz z ŁKS-em.

Innym powodem opadnięcia z sił była z pewnością kadra rybnickiego zespołu na ten mecz, gdyż trener Mirosław Orczyk mógł skorzystać jedynie z sześciu koszykarek. Na parkiecie zabrakło m.in. Rebecci Harris, która była po zabiegu zęba. W sobotę z Widzewem amerykańska rzucająca już jednak wystąpi, a wszyscy w Rybniku liczą na kolejną wygraną na parkietach Ford Germaz Ekstraklasy.

Źródło artykułu: