Amerykański skrzydłowy Corey Brewer, który już w sobotę będzie obchodził swoje 25. urodziny, podpisał kontrakt z Dallas Mavericks. Brewer był na liście free agentów po tym, jak z jego usług zrezygnowano w Knicks. Tam zaś skrzydłowy trafił z Minnesota Timberwolves jako część wymiany, w której główną postacią był Carmelo Anthony.
Wybrany w 2007 roku z nr 7 w drafcie NBA przez Leśne Wilki Brewer ma zrobić różnicę w defensywie ekipy z Dallas. Jednak w Mavs wierzą, że jego potencjał jest znacznie wyższy niż tylko obrona. W bieżącym sezonie w 56 spotkaniach legitymował się statystykami na poziomie 8,6 punktu, 2,7 zbiórki i 1,4 asysty na mecz.
W defensywie Brewer, zdaniem szkoleniowców Mavericks, może pełnić kluczową rolę w play-offach przeciwko Kobe'emu Bryantowi, Kevinowi Durantowi czy Manu Ginobiliemu.
Mierzący 206 cm Corey Brewer usłyszał ciepłe słowa na swój temat od szkoleniowca Mavs, Ricka Carlisle. - On ma dużą szansę pomóc nam w tym roku. Gdybyśmy nie cenili jego zalet i tego, co zrobił w swojej karierze na ten moment, nie ściągnęlibyśmy go do naszej drużyny - przekonuje Carlisle.