- Zasługuje na to, aby być MVP. Bez wątpienia pracuje na to swoją grą - powiedział Michael Jordan. Bobcats, którego jest właścicielem przegrali z ekipą z Chicago 84:101.
Kiedy Derrick Rose dowiedział się o tych słowach nie krył zaskoczenia i radości. - To świetnie, że coś takiego powiedział. Usłyszeć coś takiego to wielki zaszczyt. Brak mi słów - stwierdził obrońca Bulls.
Zdaje sobie on jednak sprawę z tego, że nagrodę dla Najbardziej Wartościowego Gracza otrzyma wtedy, kiedy jego drużyna będzie wygrywała mecze. - Zawsze daję z siebie wszystko i nie odpuszczam - zakończył Rose.
Obecny sezon jest najlepszym w karierze 22-latka. W 62 meczach (wszystkie rozpoczęte w pierwszej piątce) zdobywa średnio 24,5 punktu, ma 8,1 asysty oraz zbiera 4,3 piłki.