Zdziesiątkowana przez kontuzje Kotwica Kołobrzeg, bez swojego podstawowego "bombardiera" Teda Scotta, pokonała u siebie Zastal Zielona Góra 76:66. Scotta godnie zastąpili trzej Amerykanie - Anthony Fisher, Darrell Harris oraz Jessie Sapp. - Graliśmy drużynowo. Każdy zaprezentował się z dobrej strony w tym co miał wykonać. Zagraliśmy bardzo dobrze w obronie. Postawa całego zespołu była zadowalająca - stwierdzał po spotkaniu Sapp.
Amerykanin rzucił 15 "oczek", dodając do tego po 4 zbiórki i asysty. Sapp podkreślał, że jego drużyna musiała jakoś poradzić sobie bez Teda Scotta, który jest najważniejszym zawodnikiem Kotwicy. - Wiemy jak potrafimy grać. Ted jest głównym elementem tej układanki, ale wiedzieliśmy, że go zabraknie i musieliśmy sobie poradzić z tym osłabieniem. Każdy zrobił wszystko to co można było, aby wypełnić tą lukę i ostatecznie wygraliśmy - zapewniał Amerykanin po wygranej z Zastalem.