Grant Hill zostaje w Phoenix
Jest jednym z największych pechowców w całej NBA. Kontuzje nie omijają go niemalże od początku kariery. Grant Hill postanowił jednak nie rezygnować jeszcze z uprawiania koszykówki na najwyższym poziomie i zdecydował się na przedłużenie umowy ze swoim dotychczasowym pracodawcą - Phoenix Suns.
Grant Hill występuje na parkietach NBA od 1994 roku, lecz ani razu nie rozegrał choćby jednego pełnego sezonu. Swoją bogatą karierę rozpoczynał w Detroit Pistons, gdzie przez 6 lat był najlepszym strzelcem zespołu. Kolejne 6 sezonów spędził w Orlando Magic, lecz większość czasu zajmowały mu wizyty u lekarzy i rehabilitantów. Od poprzedniego sezonu reprezentuje barwy Phoenix Suns, gdzie zdobywał średnio 13,1 punktów i 5,1 zbiórek w niedawno zakończonych rozgrywkach.
