Gortat może nie zagrać na EuroBaskecie

treningowe drużyn. Poza tym w USA terminem "mistrzowie świata w koszykówce" określany jest klub wygrywający ligę NBA, a nie reprezentacja któregoś z zamorskich krajów grających w kilkanaście dni raz w roku jakiś tam śmieszny turniej (w rozumieniu Amerykanów). Jednak chodzi o coś jeszcze - o kasę. Ubezpieczenie Gortata to niemała kwota i PZKosz może nie chcieć wykładać tyle kasy. Więc jeśli rzeczywiście dojdzie do lockoutu to pieniądze są argumentem. Natomiast argumenty o przemęczeniu Marcina sezonem można między bajki włożyć. Po pierwsze - Marcin tak naprawdę gra dopiero od połowy sezonu, więc nie miał kiedy się zmęczyć. Po drugie - nawet komentatorzy z NBA w końcu dostrzegli, że Gortat jest jednym z najbardziej atletycznych centrów w lidze, ale zarazem sprawnym motorycznie, ruchliwym i szybkim na parkiecie zawodnikiem. Więc taka połówka sezonu to dla niego nic. Moim zdaniem dochodzi jeszcze być może czynnik Nasha i Hilla - to dla nich chyba ostatni sezon (może dwa) więc jeśli przedłużą kontrakty z Suns, to na pewno będą chcieli spędzić z Gortatem jak najwięcej czasu w przedsezonowych przygotowaniach, by udoskonalić zagrywki w ataku i obronie. W Suns wiedzą już, że Marcin to dla nich gość, wokół którego można budować drużynę na przyszłość, ale zarazem też pokusić się być może o finał ligi w czasie, gdy grają wciąż Hill i Nash. Zmienia się status Marcina w NBA, a przede wszystkim w drużynie, i bardzo dobrze.

kto woli MG4? No powiedz. a co do komentu reprezentant Paczulia zniszczyl marcina. wtedy tak powiedzial MG ale nie byl tak dobry jak teraz. POLSKA I POLACY POWINNI BYĆ DUMNI ŻE POLAK GRA W NBA I TO JAK GRA. POZDRO DLA FANÓW KOSZA.

reprezentacji jednak nią jest, więc ma prawo mówić co według niego nie gra tak jak należy. Poprawa tych mankamentów może wyjść grze naszej reprezentacji tylko na dobre. pozdro

kadry,trenera i warunków(no tak sodóweczka,bo przecież w NBA ma wszystko co najlepsze,swoją drogą Lampe też grał w NBA ale o warunkach na naszych zgrupowaniach nic nie wspomniał).A jego gra?!Przypominam mecz z Gruzją,gdzie sam Gortat stwierdził,że "Paczulia go zniszczył"...

radzi jak nikt wcześniej.A wy to tylko krytykować umiecie , tacy właśnie są POlacy.

wszystkich.Mamy przecież Szewczyka,Hrycaniuka czy w końcu rewelacyjnego ostatnio Lampego,więc obecność tego pana jest zbędna.Jeśli chodzi o poziom sportowy,wachlarz zagrań,technikę i uniwersalność to Maciej Lampe bije na głowę "gwiazdę Phoenix".Tyle.

reprezentacji Polski i tak dużo by się nie nagrał. Zastanawiam się co by było, gdyby więcej zawodników też było przemęczonych i nie grało, kogo PzKosz by wystawił;) No i jak tu się spodziewać, że koszykówka znów będzie popularna i doceniona w Polsce.

olimpiada na pewno. powoli zaczyna mieć mentalność polskich kopaczy, liczy się klub bo tam zarabiam, a w reprezentacji można się dobrze rozerwać tylko.