- Przegraliśmy cztery wygrane mecze przez błędy. Dziś tych błędów było mniej i wygraliśmy. Bardzo cieszę się z tego zwycięstwa. - mówił nie ukrywający radość trener Bartłomiej Przelazły po meczu z Big Starem Tychy. Jego koszykarze słabo rozpoczęli to spotkanie, gubili się w ataku, popełniali łatwe straty i goście z Tychów to wykorzystali. Wyszli na szybkie prowadzenie 11:3 i wydawało się, że scenariusz z poprzednich meczów może się powtórzyć. Trener Wózków szybko do gry posłał Adriana Sulińskiego i jak się chwilę później okazało były to strzał w dziesiątkę. Młody, 19-letni rozgrywający momentalnie poukładał grę pruszkowskiej ekipy. Jego partnerzy zaczęli grać mądrzej, skutecznie, a przede wszystkim twardo w obronie.
Przez całe spotkanie zupełnie niewidoczny na parkiecie był Damian Kulig pilnowany na zmianę przez Artura Bajera i Grzegorza Malewskigo. Środkowy Big Stara, który przed tygodniem zadebiutował w seniorskiej reprezentacji Polski sam nie był w stanie podać przyczyn swojej słabszej dyspozycji. - Nie wiem czemu tak się dzieje. Może to dlatego, że gramy teraz dwa mecze w tygodniu. - mówił Kulig. - Damian Kulig to fajny, młody zawodnik. Największe zagrożenie sprawia dwa metry od kosza i na trójce. Jest mało mobilnym graczem, więc graliśmy na niego dużo pick?n rolli i sobie dziś nie pograł. Większość punktów zdobył po błędach naszego ustawienia. - tłumaczył trener Przelazły. Jego brak odbił się na grze ekipy z Tychów. Podopiecznym trenera Służałka zabrakło punktów spod kosza, a z dystansu nie trafiali. Przewaga gospodarzy systematycznie rosła, bo trafiali Dłoniak i Wołoszyn. Ważne punkty zdobywali także Bajer i Malewski, którzy wykorzystywali błędy w ustawieniu rywali.
Pod koniec czwartej kwarty Wózki prowadziły już nawet 20 punktami, ale ostatecznie wygrały 75:64. - Pod koniec dałem pograć rezerwowym, ale mimo to mam pretensję, że roztrwonili część przewagi. Najważniejsze jest jednak to, że wygraliśmy. - skomentował trener Przelazły. Była to jego pierwsza wygrana jako trenera Wózków w Pruszkowie oraz pierwsze zwycięstwo jego drużyny we własnej hali w tym roku.
BT Wózki Pruszków - BIG STAR Tychy 75:64 (16:14, 22:14, 18:12, 19:24)
BT Wózki: Dłoniak 16, Wołoszyn 13, Bajer 10, Matuszewski 10, Malewski 8, Czubek 8, Bogdanowicz 4, Aleksandrowicz 2, Bacik 2, Kok 2, Rduch 0, Suliński 0.
BIG STAR: Bzdyra 14, Kordas 13, Ochońko 13, Kulig 12, Michalski 3, Pustelnik 3, Markowicz 2, Mielczarek 2, Olczak 2, Szymański 0.