- To była trudna decyzja, ale zostajemy w Sacramento - powiedział George Maloof, jeden z właścicieli Kings. Do poniedziałku właściciele Królów mieli czas, aby podjąć ostateczną decyzję. Bardzo poważnie rozważano przenosiny do Anaheim, na południe stanu Kalifornia.
Joe Maloof, brat George'a, dodał, że ten rok będzie testem dla Kevina Johnsona (były świetny gracz NBA, obecnie burmistrz Sacramento), który obiecał budowę nowej hali w stolicy stanu Kalifornia.
Zwolennikiem pozostania Kings w Sacramento był również David Stern, komisarz NBA. Po ogłoszeniu decyzji przez braci Maloof przyznał, że był to dobry ruch.
Królowie występują w Sacramento od 1985 roku. Wcześniej występowali w Kansas City, Omaha, Cincinnati i Rochester.