W plebiscycie wzięło udział 118 dziennikarzy, którzy przyznali 118 pierwszych (590 punktów) miejsc właśnie Blake'owi Griffinowi. Drugie miejsce zajął pierwszy numer draftu 2010 John Wall (295 punktów), który gra w Washington Wizards.
Trzecia lokata padła łupem DeMarcusa Cousinsa (81 punktów) z Sacramento Kings. Za nim uplasował się Landry Fields (62 punkty), który reprezentuje nowojorskich Knicks. Dziennikarze głosowali także na Gary'ego Neala (San Antonio Spurs) i Grega Monroe (Detroit Pistons).
Griffin zdobył tytuł Rookie of the Year sezon po tym jak został wybrany z "jedynką" w draftcie do ligi. Swój debiutancki sezon (2009/10) stracił z powodu kontuzji. W świetle przepisów w rozgrywkach 2010/11 był więc debiutantem.
- To jest początek pięknej i bardzo wyjątkowej kariery - powiedział trener Clippers Vinny Del Negro.
W historii NBA jedynie dwóm debiutantom udało się jednogłośnie wygrać. Byli to Ralph Sampson (1984) i David Robinson (1990). Teraz do nich dołączył skrzydłowy Clippers. W 2006 roku blisko tego osiągnięcia był Chris Paul, ale zabrakło mu jednego głosu na pierwsze miejsce.