Michael Ansley do Polski zawitał w 2001 roku, kiedy to parafował umowę z drużyną Prokomu Trefl Sopot. Od tamtej pory Amerykanin bardzo często zmieniał barwy klubowe. W swoim dorobku ma występy w Unia/Wisła Tarnów, Gipsarze Stal Ostrów Wielkopolski oraz Turowie Zgorzelec. Wychowanek Birmingham High School w poprzednim sezonie był graczem beniaminka Dominet Bank Ekstraligi - Basketu Kwidzyn. 41-letni podkoszowy notował średnio 9,3 punktu oraz 3,8 zbiórki był czołową postacią swojej drużyny.
Od nadchodzących rozgrywek Ansley będzie zawodnikiem Czarnych Koszul. Gracz ten podpisał roczny kontrakt z włodarzami warszawskiej ekipy. Wkrótce kontrakty z Polonią powinni podpisać kolejni koszykarze. Sternicy stołecznego klubu chcieli pozyskać Grady'ego Reynoldsa oraz Hardinga Nanę, ale ten pierwszy otrzymał lepszą ofertę od Znicza Jarosław zaś drugi parafował umowę z drugoligowym, hiszpańskim zespołem.
Ekipa z Warszawy będzie miała do dyspozycji identyczny budżet jak w poprzednim sezonie. - Rozmawiałem w piątek z prezesem Wojciechem Kozakiem i mam do dyspozycji identyczny budżet na graczy jak rok temu. Ze względu na słaby kurs dolara daje nam to jednak ciut większe możliwości, jeśli chodzi o pozyskiwanie Amerykanów - powiedział na łamach "Życia Warszawy", Andrzej Kamiński, szkoleniowiec Polonii Warszawa.
