FIBA Europe: Koszykarska rodzina poniosła ogromną stratę

Kondolencje po śmierci Małgorzaty Dydek spływają z każdego regionu świata. Nie inaczej jest w przypadku włodarzy FIBA Europe, którzy również przekazali współczucie i jasno stwierdzili, że koszykarska rodzina poniosła wielką stratę po śmierci popularnego "Ptysia".

W tym artykule dowiesz się o:

- To wszystko sprawia, że jest mi bardzo przykro i bardzo smutno. Gdy usłyszałem tą tragiczną wiadomość nie wierzyłem - mówi Nar Zanolin, sekretarz generalny FIBA Europe. - Nasza ogromna koszykarska rodzina straciła znakomitego członka, jakim była Gosia Dydek. Moje myśli są obecnie razem z jej rodziną w Australii.

- Małgorzata Dydek była jedną z ikon naszej dyscypliny sportowej, jedną z wielkich przedstawicielek koszykówki. To szokujące, że straciliśmy ją w tak młodym wieku. To bardzo smutne i przykre - dodaje z kolei prezydent FIBA Europe Olafur Rafnsson.

Małgorzat Dydek w 1999 roku święciła swój największy sukces w karierze sportowej, czyli mistrzostwo Europy koszykarek, po które sięgnęła w katowickim Spodku. Wtedy w finale Polki pokonały Francuzki, w kadrze której grała m.in. Yannick Souvre, aktualnie jedna z dyrektorek FIBY Europe.

- Znałam Margo od bardzo dawna i naprawdę jest mi bardzo trudno w to wszystko uwierzyć, że nie ma jej już wśród nas. Pragnę wyrazić swoje głębokie współczucie dla męża, jej synów oraz całej rodziny - powiedziałą Souvre.

Komentarze (0)