- Przyznaję, że coraz bardziej ciągnie mnie do powrotu do polskiej ligi. Jednak tylko do takiej drużyny, z którą mógłbym powalczyć o mistrzostwo Polski. Mówiono, że zagram we Włocławku, ale chociaż bardzo cenię ten klub, bo występowałem w nim dwa lata, była to wyłącznie plotka. Natomiast co do Trefla i występów na Wybrzeżu, to nie zaprzeczam, że jest taka propozycja i z pewnością poważnie ją rozważę - tłumaczy Łukasz Koszarek.
- Byłoby nam bardzo miło, gdyby przyjął naszą propozycję kontraktu. Wiadomo, że jest wartościowym zawodnikiem i stanowiłby wzmocnienie każdej polskiej drużyny - mówi Tomasz Kwiatkowski, dyrektor sportowy Trefla.
Koszarek ostatnie dwa sezony spędził we włoskim Pepsi Caserta, z którym występował w EuroCup. Wcześniej grał dla Anwilu Włocławek, Turowa Zgorzelec i Polonii Warszawa. Od wielu lat jest podporą reprezentacji Polski.
Źródło: Przegląd Sportowy