Tomasz Tlałka ma 22 lata i występuje na pozycji rzucającego obrońcy. Jego macierzystym klubem jest właśnie drużyna SIDEn-u Toruń, z której rok temu zdecydował się odejść do lokalnego Harmattana Gniewkowo. Wielkiej kariery w Gniewkowie, mierzący 192 cm zawodnik jednak nie zrobił. Rola dalekiego rezerwowego sprawiła, że koszykarz ponownie wylądował w Toruniu.
Przypomnijmy, że wcześniej SIDEn zaangażował innego zawodnika Harmattana, środkowego Tomasza Tracza.