Australijska wszechstronność w Moskwie
- Jestem bardzo szczęśliwy, że udało nam się pozyskać tak wszechstronnego i tak inteligentnego koszykarza - powiedział zaraz po ogłoszeniu transferu trener Chimki Moskwa, Rimas Kurtinaitis, dodając po chwili - On jest jednym z najbardziej doświadczonych koszykarzy w Europie, przychodzi do nas ze świetnego klubu i wierzę, że będzie miał pozytywny wpływ na naszą grę.
Wypowiedź litewskiego szkoleniowca dotyczyła oczywiście pozyskania australijskiego skrzydłowego, Matta Nielsena. 33-latek ma za sobą grę w kilku klubach ze ścisłej czołówki Europy, m.in. w Lietuvosie Rytas Wilno czy Pamesie Walencja, zaś barwy swojego kraju reprezentował na Mistrzostwach Świata i Igrzyskach Olimpijskich. W minionych rozgrywkach mierzący 208 cm zawodnik występował w trykocie Olympiacosu Pireus, notując w tym czasie 4,4 punktu i 2,9 zbiórki w Eurolidze. Warto dodać, że rok wcześniej, jako gracz Walencji, wywalczył z tym zespołem Euro Cup, zostając jednocześnie MVP finału.
Australijski skrzydłowy to nie jedyny nowy gracz w ekipie Chimki. Wcześniej wicemistrzowie Rosji zatrudnili Chrisa Quinna oraz Timofieja Mozgowa. Amerykanin rozegrał w swojej karierze 234 mecze w barwach Miami Heat i San Antonio Spurs (2,1 punktu), zaś rosyjski środkowy spędził ostatnie rozgrywki w New York Knicks oraz Denver Nuggets. Ogółem wystąpił w 45 spotkaniach najlepszej ligi świata, zdobywając średnio około trzech oczek i dwóch zbiórek w każdym z nich.
Najlepszy blokujący ACB zmienia klub
Włodarze sensacyjnego wicemistrza Hiszpanii zeszłego sezonu, baskijskiej Bizkaii Basket Bilbao, uznali że w ich drużynie nie potrzeba wielkich zmian, a lepsze rozwiązanie dadzą jedynie kosmetyczne zmiany. Stąd jeszcze kilka dni temu w zespole było tylko dwóch nowych koszykarzy (Raul Lopez i Roger Grimau), zaś teraz do tego duetu dołączył trzeci - D’Or Fischer.
Amerykanin to zawodnik Realu Madryt z poprzedniego sezonu (przeciętnie 6,2 punktu i 4,8 zbiórki), w którym spisywał się dość chimerycznie, aczkolwiek nadal grał tak efektywnie w defensywie, jak do tego przyzwyczaił w poprzednich latach, chociażby występując w Maccabi Tel Awiw czy EWE Baskets Oldenburg. Amerykanin wygrał zatem klasyfikację najlepszych blokujących z wynikiem 1,5 bloku na mecz.
Warto wspomnieć, że Fischer grał kiedyś, choć bardzo krótko, w Anwilu Włocławek. W swoim pierwszym w spotkaniu przeciwko Stali Ostrów Wielkopolski zanotował aż 18 zbiórek i trzy bloki (przy tylko dwóch punktach), lecz później wiodło mu się słabiej i po trzech meczach Andrej Urlep postanowił rozstać się z tym centrem. To jedna z największych pomyłek słoweńskiego szkoleniowca w jego karierze.