Fani Energi Czarnych Słupsk na pozycji rozgrywającego w przyszłym sezonie w zespole swoich ulubieńców widzieli tylko jednego zawodnika - Jerela Blassingame’a, który w zeszłym sezonie do spółki z Cameronem Bennermanem poprowadził drużynę do brązowego medalu. Negocjacje z Amerykaninem od początku układały się jednak nie po myśli włodarzy słupskiej ekipy, stąd w pewnym momencie trener Dainius Adomaitis zaczął koncentrować się na innych kandydaturach. Tym samym nowym zawodnikiem "Czarnych Panter" został Stanley Burrell.
27-latek, jakkolwiek nosi nazwisko obyte w Polsce, jest dla przeciętnego fana koszykówki Tauron Basket Ligi postacią anonimową. W ostatnim sezonie koszykarz reprezentował barwy belgijskiego Generali Okapi Aalstar i radził sobie na solidnym poziomie. Notując 8,6 punktu i 2,7 asysty w ciągu 22 minut spędzanych na parkiecie, stał się integralną częścią ekipy, która wywalczyła srebrne medale Mistrzostw Belgii.
Poprzedni sezon nie był jednak dla absolwenta uczelni Xavier (9,7 punktu i 3,8 asysty) pierwszym zetknięciem z europejskim basketem. Przed występami w Aalstar, Burrell grał również w innym belgijskim zespole, Voo Vierviers-Pepinster (10,8 punktu i 2,1 zbiórki), oraz bośniackim Bosna ASA BH Telecom Sarajewo (9,7 punktu i 2,8 asysty). Przywdziewał także trykot amerykańskiej Austin Toros z NBDL.
Podczas swojej kariery Burrell wielokrotnie próbował dostać się do NBA. Tuż po studiach starał się o angaż w najlepszej lidze świata poprzez campy w Portland Trail Blazers, Indiana Pacers, Sacramento Kings, Houston Rockets i Washington Wizards. Nigdzie nie zaprezentował się jednak na tyle dobrze, by znaleźć uznanie w oczach trenerów. Dwa lata temu podjął jeszcze jedną próbę, tym razem w Memphis Grizzlies, lecz znowu bez efektu.
Nowy nabytek Czarnych jest graczem przede wszystkim ukierunkowanym defensywnie i już pod czas gry w NCAA był doceniany jako najlepszy obrońca swojej konferencji. Jego trenerzy określają go jako zawodnika inteligentnego, pracowitego i odważnego.
Burrell jest trzecim Amerykaninem w Słupsku. Wcześniej kontrakty podpisali David Weaver oraz Darnell Hinson. Z polskich koszykarzy ważne umowy mają ponadto: Zbigniew Białek, Mantas Cesnauskis, Paweł Kikowski, Paweł Leończyk i Krzysztof Roszyk.