Serbom niemal przez całe spotkanie z Chorwacją wiodło się średnio - popełniali dużo strat, nie trafiali z czystych pozycji. Cieniem samego siebie był Milos Teodosić, który w całym meczu trafił tylko 1 z 9 rzutów z gry. I kiedy w 33. minucie po trafieniu Bojana Bogdanovicia było już 67:57, nikt nie przypuszczał, że oblicze gry ulegnie takiej zmianie. W kolejnych 5 minutach Serbowie zdobyli 18 punktów, tracąc tylko 2. 9 z nich zdobył Nenad Krstić, a 6 dorzucił Milenko Tepić. Po takim ciosie Chorwaci nie zdołali się już podnieść.
Problemów ze zdobyciem brązu nie mieli Słoweńcy, choć ze swojej postawy przeciwko Bośni i Hercegowinie nie mogą być zadowoleni. 13-punktowe prowadzenie po 1. kwarcie roztrwonili w ekspresowym tempie, tracąc z rzędu 10 punktów na otwarcie kolejnej części meczu. Bardzo dobrze zagrał Matjaz Smodis, zdobywca 18 "oczek". Piąte miejsce w turnieju zajęła Czarnogóra, po zwycięstwie nad Macedonią.
Serbia - Chorwacja 
80:71
(18:21, 20:18, 15:21, 27:11)
Serbia: D.Savanović 17, N.Krstić 16, M.Tepić 12, S.Marković 10, U.Tripković 6, M.Macvan 6, A.Rasić 5, M.Teodosić 4, K.Perović 4.
Chorwacja: B.Bogdanović 17, A.Tomić 13, S.Barać 11, K.Simon 10, M.Tomas 7, M.Popović 5, D.Markota 4, D.Draper 4.
Słowenia - Bośnia i Hercegowina 
59:52
(21:8, 12:22, 16:11, 10:11)
Słowenia: M.Smodis 18, S.Udrih 9, Z.Dragić 8, U.Slokar 7, J.Laković 4, G.Jagodnik 4, M.Zupan 3, L.Lapornik 2, L.Rupnik 2, G.Dragić 1, M.Begić 1.
Bośnia i Hercegowina: M.Teletović 11, S.Vasiljević 7, K.Bajramović 7, H.Domercant 6, E.Kikanović 5, E.Bavcić 5, N.Gordić 5, M.Milosević 4, M.Tuljković 2.
Czarnogóra - Macedonia 
67:57
(19:20, 18:13, 21:12, 9:12)
Czarnogóra: V.Dasić 17, G.Jeretin 11, M.Borisov 10, N.Peković 10, V.Golubović 5, V.Dragicević 4, O.Cook 3, V.Scepanović 2, M.Bjelica 2, S.Sehović 2, S.Vranes 1.
Macedonia: P.Antić 17, V.Stojanovski 12, L.McCalebb 9, K.Nikolovski 8, P.Samardziski 8, D.Sokolov 3.
Franzuci mecz w Almerii potraktowali bardzo poważnie, wystawiając do boju swoich najlepszych zawodników, w tym Tony Parkera, Joakima Noah i Nicolasa Batuma. Efekt? Po 5 minutach było już 19:4 dla Hiszpanów, którzy postanowili od razu pokazać rywalom pełnię swoich umiejętności. Po dwóch kwartach podopieczni Sergio Scariolo prowadzili 45:21 i w kolejnej części meczu mogli spokojnie ćwiczyć zagrywki. - Możemy być zadowoleni z pierwszej fazy przygotowań, co pokazał ten mecz. Ale jeszcze dużo pracy przed nami - mówił wyraźnie usatysfakcjonowany trener obrońców tytułu.
Hiszpania będzie grupowym rywalem Polski na EuroBaskecie, podobnie jak Wielka Brytania, która we wtorek pokonała Nigerię 95:80. W składzie Brytyjczyków wciąż nie ma ani jednego zawodnika z NBA.
Hiszpania - Francja 
77:53
(:, :, :, :)
Hiszpania: P.Gasol 19, J.Navarro 9, S.Ibaka 9, V.Claver 8, M.Gasol 7, F.Reyes 6, V.Sada 5, S.Llull 4, C.Suarez 3, J.Calderon 3, R.Rubio 2, R.Martinez 2.
Francja: T.Parker 15, R.Turiaf 10, M.Gelabale 9, J.Noah 6, B.Diaw 6, F.Pietrus 5, N.De Colo 2.
Wielka Brytania - Nigeria 
95:80
(:, :, :, :)
Najwięcej dla Wielkiej Brytanii: Devon van Oostrum 18, Kyle Johnson 11.
