Ekipa Le Mans to chyba jedna z najbardziej pechowych drużyn ostatniego sezonu LNB. Podopieczni J. D. Jacksona po rundzie zasadniczej plasowali się na pierwszym miejscu w tabeli. Tym samym zespół ten był głównym pretendentem do zdobycia mistrzowskiego tytułu. Jednak swoją przygodę z play offami zakończył już na półfinale, gdzie uległ drużynie Roanne. Włodarze klubu szybko jednak zabrali się za budowę teamu na kolejne lata. Do drużyny dołączyło już kilku wartościowych graczy. Kontraktami związali się tacy zawodnicy jak: Dewarick Spencer, David Bluthenthal, Maleye N'Doye oraz Pape Badiane. Tym razem umowę z francuskim teamem zdecydował się parafować amerykański rozgrywający - Brian Chase, który ostatni sezon spędził w tureckiej TBL.
Chase urodził się 8 października 1981 roku w Waszyngtonie. Mierzy on zaledwie 175 cm wzrostu, co pozwala mu występować na pozycji rozgrywającego. Jest absolwentem Uniwersytetu Virginia Tech. W ubiegłym sezonie bronił barw tureckiego Besiktasu. Dla drużyny ze Stambułu zdobywał średnio niespełna 10 punktów oraz 3 asysty w każdym spotkaniu. Wcześniej swoich sił próbował w najlepszej lidze świata, jednak nie zyskał tam przychylności żadnego z zespołów. Tym razem będzie miał okazję zaprezentowania swoich umiejętności na parkietach LNB.
na Instagramie 
na Facebooku 
