Brandon Rush oraz Roy Hibbert podpisali kontrakt z ekipą Indiany Pacers. Umowa z klubem NBA jest ważna przez dwa sezony, ale istnieje możliwość przedłużenia o kolejne dwa. 23-letni zawodnik, który w minionym sezonie bronił barw Kansas Jayhawks (aktualnych mistrzów NCAA) został wybrany w drafcie z numerem 13. Mierzący 196 cm wzrostu gracz zainkasuje około 1,5 milionów dolarów za pierwszy sezon występów w Pacers. Natomiast niespełna 22-letni Hibbert, który został wybrany w drafcie z numerem 17 przez ekipę Toronto Raptors zarobi w ciągu roku około 1,2 milionów dolarów. - Dzień dobry. Dziś chcielibyśmy przedstawić naszych nowych zawodników - mówił na konferencji Larry Bird, niegdyś znakomity zawodnik, a obecnie prezydent klubu.
- Mamy dziś wyjątkowy moment, ponieważ dołączają do naszego składu nowi zawodnicy. Obserwowaliśmy występy Rusha i Hibberta w college'u, a w szczególności pod koniec sezonu i przed draftem. [..]są to wyjątkowe koszykarskie indywidualności.[..]Wszyscy jesteśmy podekscytowani i zadowoleni z pozyskania tych graczy - powiedział Jim O'Brien, szkoleniowiec Pacers.
- Jestem zadowolony, że mogę mieć ten przywilej i być tutaj z tą organizacją. Chciałbym podziękować wszystkim za to, że jestem (tutaj - przyp.red.) - oświadczył Rush.
- Po pierwsze chciałbym podziękować moim rodzicom za to, że mnie wspierali. Chciałbym podziękować trenerowi O'Brienowi za to, że wybrał mnie w drafcie. To dopiero początek. To jest świetna organizacja i mamy jeszcze wiele do zrobienia. Musimy zacząć ostro pracować i pomóc tej drużynie tak mocno jak jesteśmy w stanie to zrobić - oznajmił Hibbert.
Brandon swoją karierę rozpoczynał na Uniwersytecie Kansas, w 2005 roku. Już w debiutanckim sezonie na parkietach NCAA był wyróżniającą się postacią nie tylko Jayhawks, ale i całej ligi. Rozgrywki zakończył ze średnimi rzędu 13,5 punktu, 5,9 zbiórek oraz 2 asyst. W kolejnym sezonie nadal utrzymywał wysoką dyspozycję. W trzecim sezonie, choć pod względem statystyk najgorszym, osiągnął wielki sukces. Razem z kolegami został bowiem mistrzem NCAA. Amerykański koszykarz, który występuje na pozycji niskiego skrzydłowego lub rzucającego obrońcy notował 13,3 punktu, 5,1 zbiórek oraz 2 asysty.
Roy Hibbert jest symbolem Uniwersytetu Georgetown. Przygodę z ligą akademicką rozpoczął w 2004 roku. Debiut nie był zbyt okazały, ale już po roku wywalczył sobie miejsce w podstawowym składzie. Wówczas to sezon zakończył ze średnią zdobyczą ponad 11 punktów, a także dopisywał do tego niespełna 7 zbiórek. Niespełna 22-letni środkowy z roku na rok poprawiał swoje wyniki w NCAA. W ostatnim sezonie rozegrał 34 mecze, w których to na swoje konto przypisywał średnio 13,4 punktu, 6,4 zbiórek oraz 1,9 asyst. Podczas March Madness (Marcowe Szaleństwo) razem z kolegami z zespołu nie sprostał wymaganiom postawionym przez koszykarzy Davidson. Hibbert został wybrany z numerem 17 przez szkoleniowców Toronto Raptors, ale na zasadzie wymiany prawa do tego gracza nabyli sternicy Indiany, którzy oddali do drużyny z Kanady - Jermaine'a O'Neala.
na Instagramie 
na Facebooku 
