- Celem Śląska w pierwszym sezonie jest awans do play-off z piątego czy szóstego miejsca. O to, byśmy znaleźli się wyżej, może być ciężko, bo są jednak drużyny z trochę lepszym budżetem niż my. Z drugiej strony trzeba pamiętać, że pieniądze w sporcie są ważne, ale to nie one występują na parkiecie, tylko zawodnicy - wyjaśnia w rozmowie z Gazetą Wyborczą.
Jaki jest największy problem Śląska? - Mamy mały kłopot pod koszem, bo Adam Wójcik nie trenuje jeszcze na sto procent. Od niego oczekujemy praktycznie wszystkiego. Z jednej strony ma być mentorem dla młodszych graczy, z drugiej dodawać wartość sportową na parkiecie. Oczywiście zdajemy sobie sprawę, że nie będzie co mecz rzucał 20 punktów i miał 10 zbiórek - powiedział Rajković.
Źródło: Gazeta Wyborcza Wrocław