Bassette w Polpharmie?

Jak dowiedział się portal SportoweFakty.pl amerykański podkoszowy - Reggie Bassette prawdopodobnie od nadchodzących rozgrywek przywdzieje trykot Polpharmy Starogard Gdański. Doświadczony 31-letni zawodnik w minionym sezonie występował w węgierskiej ekipie - Zalaegerszeg.

Jak dowiedział się portal SportoweFakty.pl Reggie Bassette najprawdopodobniej będzie od nadchodzącego sezonu bronił barw Kociewskich Diabłów. Zawodnik jest już dogadany z klubem, który czeka już tylko na podpis na umowie. - Nie potwierdzam i nie zaprzeczam w temacie Bassette'a - powiedział Jarosław Poziemski, prezes Farmaceutów.

31-letni Amerykanin karierę rozpoczynał w drużynie akademickiej Old Dominion Monarchs w 1995 roku. W drugim sezonie zapisywał na swoje konto przeciętnie 5,7 punktu, 5,1 zbiórki oraz 1,8 bloku. Niezłe występy sprawiły, że w kolejnym roku dostał już więcej okazji do zaprezentowania swoich umiejętności. Bassette najlepiej spisywał się podczas ostatniego Tournamentu, kiedy to wzbogacał konto swojej ekipy średnio o niespełna 10 oczek, oraz zbierał z tablic 7,6 piłki. Warto dodać, że w swojej konferencji zajął 3. miejsce pod względem ilości notowanych bloków - 2,2 bloku na mecz.

Kolejnym etapem w koszykarskiej karierze mierzącego 207 cm wzrostu zawodnika było podpisanie kontraktu z drużyną z ligi cypryjskiej - AEL Limassol. W barwach tego zespołu występował przez rok. Bassette pokazał się tam z kapitalnej strony. Wzbogacał konto swojej ekipy średnio o 16,2 punktu (6. miejsce w lidze pod względem zdobywanych oczek), zbierał z tablic 9,1 piłki (4. miejsce pod względem zbieranych piłek), a także notował 2,4 bloku na mecz (1. miejsce). Reggie pobił rekord ligi pod względem ilości bloków w jednym spotkaniu - 7. W 2000 roku wziął udział Lidze Letniej NBA, rozgrywanej w Bostonie, gdzie grał w barwach Milwaukee Bucks.

Następnie trafił on do niemieckiego Giessenu MTV 1846. Bassette w trykocie tego teamu rozegrał 20 spotkań, w których udowodnił, że jest solidnym, podkoszowym graczem. Gromadził on wówczas na swoje konto średnio 16 punktów, 9,9 zbiórki oraz jedną asystę. 31-letni podkoszowy w 2002 roku powrócił do Stanów Zjednoczonych by móc grać w ekipie z ligi USBL - Dodge City Legend. Bardzo szybko opuścił jednak szeregi tej drużyny i powrócił na parkiety BBL. Zatrudnili go bowiem sternicy RheinEnergie Koln. W sezonie 2002/03 wystąpił w 35 meczach, w których to notował przeciętnie 9,3 punktu, 4,6 zbiórki oraz 1 blok.

Kolejnym klubem Amerykanina był izraelski Hapoel Galil Elion. Z bardzo dobrej strony pokazał się w lidze koreańskiej, kiedy to będąc koszykarzem KCC Egis i Mobisu został wybrany najlepszym centrem i trafił do pierwszej piątki ligi. Szczególnie znakomita postawa w drużynie Mobisu sprawiła, że otrzymał te wyróżnienia. 31-letni gracz wówczas do swojego dorobku dopisywał przeciętnie 22,8 punktu, 10,2 zbiórki, 2,4 bloku, 1,6 asysty oraz 1,1 przechwytu. Po 36 spotkaniach w trykocie Mobisu zmienił barwy klubowe. Jego była drużyna zajęła ostatnie miejsce, zaś KCC Egis uplasował się na 2. pozycji. W nowym teamie notował 18,5 punktu, 8,9 zbiórki, 1,6 asysty. Bassette zajął pierwsze miejsce pod względem ilości double-double, oraz był najlepszym blokującym w całej lidze koreańskiej. W 2004 roku ponownie zagościł w Lidze Letniej NBA. Tym razem znajdował się w składzie Dallas Mavericks, ale niczego wielkiego nie pokazał i tym samym nie otrzymał angażu z najsilniejszej ligi świata.

W rozgrywkach 2004/05 był koszykarzem Gvatu Shmuel. Z drużyną dotarł nawet do fazy play off, ale wówczas tego gracza poziom rywalizacji zdecydowanie przerósł. Następnym jego klubem był francuski Bourg-en-Bresse. Zawodnik pełniący na parkiecie rolę silnego skrzydłowego lub środkowego dobrze spisywał się w rundzie zasadniczej, a jeszcze lepiej w fazie play off. Jego ekipa jednak bardzo szybko odpadła. W 2006 roku parafował roczny kontrakt belgijską ekipą Bree. Kiedy pojawiał sie na placu gry na ponad 10 minut, to notował bardzo dobre wyniki.

W minionych rozgrywkach był graczem węgierskiego Zalaegerszegu. Także i w barwach tego zespołu spisywał się bardzo dobrze - 15,4 punktu, 8,2 zbiórki.

Komentarze (0)