Były MVP Finałów w LA Clippers!

Rozmowy na temat sprowadzenia gwiazdora ligi, Chrisa Paula, do Los Angeles Clippers stanęły w miejscu, a nawet się cofnęły. Tymczasem klub zatrudnił innego rozgrywającego.

Bartłomiej Berbeć
Bartłomiej Berbeć

Jest nim zwolniony z New York Knicks na zasadzie amnestii Chauncey Billups. To naprawdę duże wzmocnienie, bo jest on doświadczonym, trafiającym kluczowe rzuty zawodnikiem. W 2004 roku był MVP Finałów NBA.

LA Clippers poświęcili na to 2 mln dolarów, co zrównoważy koszty ostatniego roku kontraktu "Mr. Big Shota", za który ma zarobić aż 14,2 mln dolarów. Zgodnie z nowymi regułami, Billups nie może w tym sezonie wziąć udziału w wymianie.

Prawa do pozyskania rozgrywającego miały zgodnie z nowymi zasadami tylko zespoły mieszczące się w puli płac. Chauncey "groził" jednak słabszym ekipom, żeby go nie zatrudniały, bo poczuł się dotknięty zwolnieniem z Knicks i wolał zostać wolnym agentem, by dogadać się z Los Angeles Lakers lub Miami Heat i walczyć o mistrzostwo NBA.

Jak pisze Ken Berger, w tej sytuacji Clippers wciąż mają szansę na sprowadzenie Chrisa Paula. Mogą też dodać do tej wymiany rozgrywającego Erica Bledsoe i nie stracą głębi składu na pozycji numer jeden. Z Billupsem w drużynie Clippers mogą być liczącą się ekipą na Zachodzie.

Tym bardziej, że w klubie zostanie najprawdopodobniej zastrzeżony wolny agent, utalentowany środkowy DeAndre Jordan. Center otrzymał 43 mln dolarów za 4 lata gry od Golden State Warriors i podpisał tę ofertę. Clippers mieli prawa ją wyrównać i zrobili to. W związku z tym zostaje on w L.A. Niewykluczone, że weźmie udział w wymianie za "CP3".

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×