Gra Asseco Prokomu od samego początku wołała o pomstę do nieba. Mistrzowie Polski w pierwszej połowie zdobyli ledwo 11 punktów, co jest wynikiem niespotykanym nie tylko na poziomie międzynarodowym, ale nawet w rozgrywkach młodzieżowych.
Podopieczni Tomasa Pacesasa w ostatnich sekundach osiągnęli pułap 40 punktów, który i tak jest wynikiem poniżej jakiejkolwiek normy.
Gdynianie katastrofalnie rzucali za trzy punkty - chybili 20 z 24 prób zza linii 6,75m! Bez komentarza należy również pozostawić występy niektórych zawodników - Lafayette - 2/11, Zamojski - 2/10, Hrycaniuk - 2/8, Szczotka - 0/4.
Czytaj relację z tego meczu -->>>
68:41
(19:6, 16:5, 19:16, 14:14)
Uniks: Domercant 18, Lyday 12, McCarty 10, Sawrasienko 6, Jawai 5, Wilkinson 5, Samojlenko 4, Paszutin 3, Gołowin 2, Greer 1, Zamanski 0.
Asseco: Blassingame 10, Motiejunas 7, Lafayette 6, Hrycaniuk 6, Zamojski 5, Łapeta 4, Seweryn 3, Dimitriew 0, Frasunkiewicz 0, Szczotka 0, Kuebler 0.
1. | Regal FC Barcelona | 8 | 8 | 0 | 640:472 | +168 |
---|---|---|---|---|---|---|
2. | Montepaschi Siena | 8 | 6 | 2 | 623:569 | +54 |
3. | Uniks Kazań | 9 | 6 | 3 | 626:593 | +33 |
4. | Galatasaray Stambuł | 9 | 4 | 5 | 644:657 | -13 |
5. | Asseco Prokom Gdynia | 9 | 1 | 8 | 565:664 | -99 |
6. | Union Olimpija Lublana | 9 | 1 | 8 | 526:669 | -143 |