Wideman ”Studentem”
Tom Wideman, amerykański środkowy sygnował dzisiaj jednoroczną umowę ze stołecznym klubem - Estudiantesem Madryt.
Wideman to 32-letni, mierzący 209 cm, gracz. To bardzo doświadczony zawodnik, dla którego przyszły sezon będzie siódmym z rzędu na parkietach lig hiszpańskich. Przez ostatnie cztery lata Wideman występował w trykocie Alty Gestion Fuenlabrada. Gdy przychodził do klubu z przedmieść stolicy przed sezonem 2004/2005, klub ten występował pod nazwą Baloncesto i grał w drugiej lidze LEB. Wideman znacznie przyczynił się do wywalczenia awansu przez drużynę. Także w następnych latach, już na parkietach ACB, był wyróżniającą się postacią zespołu. W 34 meczach poprzedniego sezonu, Wideman notował średnio 10,6 punktu oraz 5,2 zbiórki.
Mimo oferty przedłużenia umowy z Altą na kolejny, piąty już sezon, Wideman zdecydował o przenosinach do rywala zza miedzy. Decyzję z pewnością ułatwił mu fakt, iż parę tygodni wcześniej, taką samą drogę obrał doskonale znany mu trener Luis Casimiro. 48-letni hiszpański szkoleniowiec w zeszłym sezonie, jak i w sezonie 2005/2006, trenował klub z Fuenlabrady, a co za tym idzie, jego podopiecznym był właśnie Amerykanin.
W Estudiantesie, Widemanowi przyjdzie rywalizować o minuty na parkiecie z Brytyjczykiem Danielem Clarkiem oraz Hiszpanem Oriolem Junyentem.
Urtasun zmienia klub
Alejandro Urtasun, rzucający obrońca, który w poprzednim sezonie bronił barw Pamesy Walencja, przenosi się do beniaminka ligi ACB - Bruesy Gipuzkoa. Koszykarz parafował kontrakt na jeden sezon.
Jeszcze nie tak dawno wydawało się, iż 24-letni Hiszpan będzie walczył o swoje miejsce w Pamesie. Jednakże, w obliczu transferów nowych zawodników, włodarze tego klubu zdecydowali się rozwiązać kontrakt z Urtasunem. Mierzący 193 cm rzucający obrońca został więc wolnym agentem. Na koszykarza nie związanego z żadnym klubem skusili się działacze baskijskiej Bruesy.
W swojej karierze Urtasun grał już w wielu klubach, włączając w to drużyny z niższych rozgrywek krajowych. Z Pamesą był związany kontraktem od sezonu 2004/2005, lecz tak naprawdę dopiero w ostatnim roku dano mu szansę zaprezentowania się. Spędzając przeciętnie około 7 minut w każdym z 24 meczów, młody zawodnik notował zaledwie 2 punkty na mecz. We wcześniejszych latach koszykarz był wielokrotnie wypożyczany do innych zespołów takich jak: Alerta Cantabria Lobos, Plus Pujol Lleida czy Leon Caja Espana.