Agent Zero wraca do NBA! Zagra w Memhpis Grizzlies

Niegdyś był wybornym strzelcem, zdarzył mu się nawet mecz z 60 zdobytymi punktami. Był na szczycie, lecz szybko z niego spadł. Teraz będzie próbował wrócić do wielkiej koszykówki. Mowa o Gilbercie Arenasie, który we wtorek podpisał kontrakt z Memphis Grizzlies.

W tym artykule dowiesz się o:

Szczegóły kontraktu nie są znane. Wiadomo jedynie, że Agent Zero ma być zmiennikiem dla Mike'a Conley'a, podstawowego rozgrywającego ekipy Niedźwiadków.

Gilbert Arenas ostatni sezon kończył w Orlando Magic, lecz znany jest przede wszystkim z kapitalnej gry w Washington Wizards. W ekipie Czarodziei występował od 2003 roku. W sezonie 2005/2006 notował średnio aż 29,3 punkty w każdym meczu i był zaliczony do jednych z najlepszych snajperów w NBA.

17 grudnia 2006 roku zaaplikował Los Angeles Lakers aż 60 punktów.

Później jego kariera kojarzyła się z wybrykami pozaboiskowymi i problemami z prawem. Ostatnie lata nie były już udane dla Agenta Zero, również z powodu problemów z kolanami. Teraz chce jednak znów wrócić do poważnej koszykówki.

Jego nowy klub zajmuje wysokie, 5. miejsce na Zachodzie z bilansem 25-18 i ma duże szanse na grę w play off. Wysoka pozycja Memphis jest o tyle zaskakująca, że niemalże od początku w zespole brakowało lidera Zacha Randolpha (wrócił do gry w zeszły piątek).

Komentarze (2)
avatar
Byczek93
22.03.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A Strzelbe zabiera ze sobą ? ;D 
avatar
Ravenkill
21.03.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jakby Pan redaktor uważnie śledził ligę, to zauważyłby że lider Randolph od trzech spotkań już gra. A co do Arenasa to przyda się na pewno w playoff.