Szczecinianie mają za sobą serię pięciu wygranych spotkań z rzędu. Ostatnimi czasy łupem akademików padały takie drużyny jak: Spójnia Stargard Szczeciński, SKK Siedlce, Sportino Inowrocław, Start Gdynia oraz najbliższy przeciwnik - Sudety Jelenia Góra.
Poprzedni mecz z Sudetami został wygrany przez AZS Radex Szczecin 76:85. Podopieczni trenera Wojciecha Zeidlera doskonale pamiętają tę konfrontację, ze względu na bardzo dobry występ Marcina Sterengi. Ten silny skrzydłowy drużyny z Jeleniej Góry rzucił szczecinianom 32 punkty. Bardzo dobry występ tamtego dnia zanotował Łukasz Pacocha, który zdobył 21 punktów. Równie dobrze w Jeleniej Górze zaprezentował się Maciej Raczyński - zdobywca 18 oczek.
Kibice szczecińskiej drużyny mogą być zadowoleni przed zbliżającym się koszykarskim weekendem. Co jest powodem tej radości? Akademicy wreszcie nie mogą narzekać na kontuzję. Do składu po długich rehabilitacjach powrócili Jerzy Koszuta oraz Maciej Majcherek. Obaj zawodnicy na pewno będą wzmocnieniem AZS-u w meczach fazy play-out.
Mimo, iż Sudety Jelenia Góra po zakończeniu rundy zasadniczej, zajęły ostatnie miejsce w ligowej tabeli, to szczecinianie nie mogą pozwolić sobie na lekceważenie przeciwnika. Nie od dziś wiadomo, że walka o utrzymanie rządzi się swoimi prawami. Podczas boju, na parkiecie nie ma znaczenia pozycja w lidze, liczy się tylko to, kto włoży więcej serca.
AZS, czy Sudety? Kto wyjdzie zwycięsko ze zbliżającej się konfrontacji? Po sobotnim i niedzielnym meczu będziemy znacznie bliżej poznania tej radosnej dla którejś z ekip nowiny. Oba spotkania będą miały miejsce w najbliższy weekend. A rozpoczną się w Hali SDS, przy ul. Wąskiej 16 o godzinie 18:00.
Gwarantuje za swoje info głową.