32-letnia obrończyni bez wątpienia należała do najrówniej grających koszykarek w szeregach Białej Gwiazdy. Swoją klasę pokazała szczególnie na turnieju FinalEight oraz w finałach Ford Germaz Ekstraklasy kiedy to wyrosła na pierwszoplanową postać pod względem średniej zdobyczy punktowej.
W przekroju całego sezonu słabszy miała tylko początek, tyle że wówczas zmagała się z chorobą a ponadto kolektyw nie do końca wykorzystywał jej umiejętności.
Potem jednak sytuacja uległa poprawie i jeszcze przed zakończeniem sezonu nie brakowało głosów o chęci pozostawienia triumfatorki Euroligi z 2011 roku na następne miesiące. Klubowi działacze najwyraźniej podzielali te opinie i bardzo szybko doszli z nią do porozumienia w kwestii nowej umowy.
Dzięki temu po wakacyjnej przerwie DeMondt znów wybiegnie na parkiet hali przy ulicy Reymonta.
Anke DeMondt zostaje pod Wawelem
Doświadczona Belgijka jest jedną z pierwszych zawodniczek, które zdecydowały się przedłużyć kontrakt z Wisłą Kraków. Tym samym, również w kolejnych rozgrywkach będzie ona odpowiadać za poczynania zespołu prowadzonego przez Jose Ignacio Hernandeza.
Źródło artykułu: