Kolejna gwiazda wzmacnia Wisłę Can Pack!

Włodarze klubu mistrza Polski zapowiadali, że nawet po odejściu dużej liczby zawodniczek, Wisła Can Pack Kraków nadal będzie mocną i liczącą się w Europie drużyną. Po Tinie Charles, kolejną zawodniczką zza wielkiej wody, która zagra z Białą Gwiazdą na piersi, jest Katie Douglas!

Po odejściu Nicole Powell jasne było, że do Wisły Can Pack Kraków musi trafić inna zawodniczka z najwyższej półki. Mówiło się, że może tą koszykarką okazać się Agnieszka Bibrzycka. Polka wybrała jednak ofertę z Turcji, ale ekipa mistrzyń Polski nie zraziła się tym i szybko poinformowała, że pod Wawel w sezonie 2012/2013 zawita Katie Douglas.

Tej koszykarki nikomu przedstawiać zbytnio nie trzeba. - To znakomita, doświadczona koszykarka. Potrzebowaliśmy znakomitego strzelca i właśnie taki trafił do naszej drużyny. Jestem przekonany, że Douglas będzie naszym wielkim wzmocnieniem - przekonuje Jose Ignacio Hernandez, hiszpański szkoleniowiec Wisły Can Pack Kraków, dla którego kolejne rozgrywki będą już czwartymi z rzędu na ławce Białej Gwiazdy.

Doskonały rzut zza linii 6,75 to wizytówka leworęcznej snajperki. Douglas dodatkowo potrafi dobrze grać jeden na jeden, a w kryzysowych momentach jest w stanie zagrać nawet na pozycji rozgrywającej. Można zatem śmiało powiedzieć, że jest to zawodniczka niezwykle uniwersalna, jeżeli mówimy o pozycjach obwodowych.

Douglas to zawodniczka o wyrobionej marce. Jest wiodącą koszykarką nie tylko na europejskich parkietach, ale i w zawodowej lidze WNBA. Do najlepszej ligi świata trafiła w 2001 roku, kiedy to stała się częścią Orlando Miracle. W późniejszych latach grała w Connecticut Sun oraz Indianie Fever, gdzie spędziła cztery ostatnie sezony. W 2011 roku rozgrywki WNBA zakończyła ze średnimi 13,9 punktu, 3,9 zbiórki i 2,7 asysty na mecz. Nowa koszykarka Białej Gwiazdy to również m.in. czterokrotna uczestniczka WNBA All Star Game.

Na Stary Kontynent Amerykanka trafiła w 2005 roku, kiedy to trafiła na Litwę. Właśnie wtedy, jako koszykarka Lietuvosu Telekomas Wilno, miała okazję zagrać po raz pierwszy przeciwko Wiśle Can Pack Kraków, zdobywając w hali przy ulicy Reymonta 13 punkty (w całych rozgrywkach ze średnią 20,4 była najskuteczniejsza w rozgrywkach, w kolejnym sezonie powtarzając ten sukces ze średnią 20,8 punktu), prowadząc Lietuvos Telekomas do wygranej. W swojej europejskiej karierze reprezentowała również takie zespoły, jak litewskie TEO Wilno, hiszpańskie ROS Casares Walencja, rosyjskie CSKA Moskwa czy tureckie Galatasaray Stambuł.

Minione rozgrywki spędziła w Oranburgu, gdzie była znaczącą postacią Nadieżdy. Razem ze swoim rosyjskim zespołem zawitała m.in. w Polkowicach, gdzie w euroligowym meczu przeciwko CCC uzbierała na swoim koncie 19 oczek, 5 asyst i 4 zbiórki. W całej Eurolidze notowała średnio 15,2 punktu i 4,4 zbiórki.

33-letnia zawodniczka z pewnością może stać się jedną z gwiazd całej Ford Germaz Ekstraklasy. Wspólnie z Tiną Charles bez dwóch zdań mogą rozstrzygnąć każde spotkanie na korzyść Białej Gwiazdy. Fani Białej Gwiazdy dzięki pojawieniu się Douglas nie będą również długo tęsknić za trójkami w wykonaniu Nicole Powell, gdyż Douglas z pewnością wypełni tą lukę perfekcyjnie.

- Po odejściu Powell było jasne, że potrzebujemy strzelca. Douglas to bez dwóch zdań znakomity strzelec, który z pewnością pomoże nam być znów bardzo konkurencyjnym zespołem Europie. Wisła Can Pack to solidna marka na europejskim rynku i przyjście takich zawodniczek, jak Douglas czy Charles, tylko to potwierdzają. Bardzo dobre zawodniczki chcą bowiem grać w tym klubie - dodał Hernandez.

Warto również dodać, że kontrakt z krakowską drużyną przedłużyła Paulina Pawlak, a kolejną nową twarzą będzie chorwacka środkowa Petra Stampalija.

Źródło artykułu: