Zawadka bydgoską drużynę prowadzi od końcówki sezonu 2009/2010. Wówczas przejął Astorię od trenera Macieja Borkowskiego. Z dotychczasowym zespołem wywalczył awans na zaplecze PLK. Przygoda z I ligą trwała jednak tylko jeden sezon, po czym "Asta" ponownie znalazła się w II lidze. Do I ligi udało się powrócić po wygraniu turnieju barażowego w Ostrowie.
- Teraz jesteśmy bogatsi o tamte doświadczenia - tłumaczy Zawadka w rozmowie ze SportoweFakty.pl. - Ponadto w hali na Błoniu gramy już drugi sezon i będzie nam zdecydowanie łatwiej niż wtedy, kiedy wchodziliśmy do tego obiektu. Wówczas przed ligą mieliśmy tam tylko tydzień treningów. Choć teraz inni rywale mają więcej czasu na przygotowanie się do ligi.
Wcześniej Zawadka też miał okazję pracować w Bydgoszczy - jako asystent pierwszego szkoleniowca. W swojej szkoleniowej karierze prowadził między innymi Czarnych Słupsk, rezerwy Prokomu Trefla Sopot oraz Harmattana Gniewkowo. Zarząd bydgoskiego klubu oczekuje większego wsparcia od miasta. Jeśli obie strony dogadają się w tej sprawie, powinniśmy się spodziewać ciekawych transferów.