Okorn zastąpi Urlepa?

Prezes Andrzej Twardowski stwierdził, że Energę Czarnych Słupsk nie stać na Gaspara Okorna, ale najprawdopodobniej stać AZS Koszalin. Słoweński trener ma wkrótce podpisać umowę z "Akademikami".

Odkąd stało się jasne, że Andrej Urlep nie poprowadzi w kolejnym sezonie AZS Koszalin, włodarze tego klubu rozpoczęli poszukiwania szkoleniowca, który mógłby utrzymać poziom jaki gwarantował Słoweniec. Wybór padł na jego rodaka, Gaspara Okorna, choć to cały czas informacja niepotwierdzona. Oficjalnie kontrakt ma być parafowany w przyszłym tygodniu.

Okorn jest doskonale znany kibicom Tauron Basket Ligi - trzy lata temu przejął zespół Energi Czarnych Słupsk, tuż po tym jak po czterech kolejkach zwolniony został Andrei Podkovyrov, i ostatecznie doprowadził go do czwartego miejsca w lidze. W meczach o trzecie miejsce słupszczanie ulegli wówczas Anwilowi Włocławek.

39-letni Słoweniec to typ szkoleniowca, który nie boi się podejmować trudnych decyzji oraz wyrażać swojej opinii. Gdy prowadził Energę Czarnych, w swoim pierwszym spotkaniu od pierwszej minuty posadził na ławce Jasona Straighta, ówczesnego lidera zespołu. Notabene, usunął później Amerykanina z drużyny (wraz z innym graczem z USA, Rolando Howellem) za niesportowe podejście do treningów. Okorn nie bał się również zabierać głosu na temat poszczególnych graczy, a także całych rozgrywek - bardzo negatywnie wypowiadał się m.in. o przepisie o dwóch Polakach na parkiecie.

W ostatnim czasie słoweński szkoleniowiec prowadził Geoplin Slovan Lublana, lecz bez sukcesów.

Źródło artykułu: