Sopocianie po trzech odsłonach przegrywali różnicą dwóch punktów, lecz ostatnią kwartę wygrali w stosunku 23:16.
Bohaterem okazał się Łukasz Koszarek, który w końcówce trafił najważniejszą trójkę w meczu. Reprezentacyjny rozgrywający zakończył mecz z 20 punktami, dziewięcioma asystami i siedmioma zbiórkami. Co bardzo ważne, trafił pięć z sześciu rzutów zza linii 6,75m.
Zwycięstwo przypieczętowali celnymi rzutami wolnymi w ostatnich sekundach Adam Waczyński oraz Jermaine Mallett.
Różnicę w tym spotkaniu zrobiły rzuty trzypunktowe. Trefl trafił ich aż 11 (24 próby), podczas gdy Asseco tylko cztery razy na 22 okazje.
Mecz numer sześć w poniedziałek w Sopocie o godzinie 18:30.
Asseco Prokom Gdynia - Trefl Sopot 71:76 (15:18, 20:16, 20:19, 16:23)
Asseco: Donatas Motiejunas 20 (9 zb), Jerel Blassingame 15, Przemysław Frasunkiewicz 15, Adam Hrycaniuk 13, Michael Kuebler 5, Fiodor Dmitriew 2, Adam Łapeta 1, Przemysław Zamojski 0, Mateusz Ponitka 0, Piotr Szczotka 0.
Trefl: Łukasz Koszarek 20 (9 as, 7 zb), Marcin Stefański 15 (7 zb), Adam Waczyński 12, Filip Dylewicz 10, Jermaine Mallett 7, Łukasz Wiśniewski 6, Saulius Kuzminskas 4, John Turek 2, Vonteego Cummings 0.
Stan rywalizacji: 3:2 dla Asseco