Asseco Prokom w trzeciej kwarcie prowadził różnicą nawet 23 punktów (55:32), lecz dzięki fantastycznej postawie w drugiej połowie zdołał zniwelować straty do trzech oczek (59:62). W decydujących fragmentach nieoceniona okazała się gra dwójki liderów mistrza Polski.
23 punkty i 11 zbiórek wywalczył dla zwycięzców Donatas Motiejunas, a Jerel Blassingame dorzucił 17 oczek, sześć zbiórek i cztery asysty. "J-Blass" został wybrany MVP finałów.
Decydujące spotkanie miało dwa oblicza. W pierwszej połowie bezsprzecznie rządzili gdynianie, którzy szybko narzucili rywalom swój styl gry. Na początku drugiej połowy osiągnęli dwucyfrową przewagę, a jeszcze przed przerwą wynosiła ona 20 oczek. W tym czasie podopieczni Andrzeja Adamka większość punktów zdobywali z szybkich kontr, dzięki fenomenalnemu Blassingame'owi, który napędzał niemalże wszystkie akcje ofensywne.
Kiedy w trzeciej kwarcie przewaga osiągnęła 23 punkty, mało kto wierzył w jakiekolwiek emocje w tym meczu. Tymczasem Trefl rozpoczął odrabianie strat z linii rzutów wolnych a po celnej trójce Filipa Dylewicza zrobiło się tylko -12.
Prawdziwy szturm goście przypuścili na początku ostatniej odsłony. Dylewicz i Łukasz Koszarek w pojedynkę zanotowali serię 10:0 i zniwelowali straty do trzech oczek! Gdynianie grali nerwowo i coraz bardziej się denerwowali. Opanowali jednak emocje w najważniejszym momencie a kluczowe akcje kończyli tylko i wyłącznie Motiejunas i Blassingame.
Trefl ambitnie walczył do ostatnich sekund, lecz ostatecznie mistrzostwo zostało w rękach Asseco Prokomu, który jest niepokonany na polskich parkietach od sezonu 2003/2004.
Asseco Prokom Gdynia - Trefl Sopot 76:68 (20:16, 23:9, 19:24, 14:19)
Asseco: Donatas Motiejunas 23 (11 zb), Jerel Blassingame 17, Przemysław Zamojski 8, Przemysław Frasunkiewicz 8, Michael Kuebler 8, Adam Hrycaniuk 6, Adam Łapeta 4, Fiodor Dmitriew 2, Piotr Szczotka 0, Quinton Day 0.
Trefl: Filip Dylewicz 22, Łukasz Koszarek 14, John Turek 10, Jermaine Mallett 7, Adam Waczyński 6, Łukasz Wiśniewski 6, Saulius Kuzminskas 2, Marcin Stefański 1, Vonteego Cummings 0.
Stan rywalizacji: 4:3 dla Asseco
Czytaj również: