Liczymy na dobrą zabawę - rozmowa z Markiem Gawłem, Prezesem Zarządu SSK APG

O organizacji VIII MPKK i możliwości ustalenia wspólnej reprezentacji Klubów Kibica do rozmów z Ligą i PZKosz opowiada Marek Gaweł, Prezes Zarządu SSK Asseco Prokom Gdynia.

Jędrzej Szerle
Jędrzej Szerle

Jędrzej Szerle: Jak idą ostatnie przygotowania do rozpoczynających się w piątek Mistrzostw Polski Klubów Kibica?

Marek Gaweł: Dopinamy ostatnie szczegóły. Mimo nawału pracy związanego z trwającym wciąż finałem sezonu 2011/2012 oraz rosnącą gorączką EURO 2012, staramy się by impreza nasza była udana i nasi Goście czuli się u nas dobrze i dobrze się bawili.

Gdynia po raz pierwszy gościć będzie MPKK - Stowarzyszenie Sympatyków Koszykówki Asseco Prokom długo czekał na tę szansę?

- Już w czasie naszego drugiego startu w imprezie po przenosinach naszego klubu do Gdyni udało nam się osiągnąć sukces i zdobyć Mistrzostwo Polski Klubów Kibica, w pierwszym naszym starcie w Zgorzelcu zdobyliśmy 4 miejsce.

Jakie atrakcje przygotowaliście dla uczestników?

- Pierwszą będzie wspólne oglądanie meczu inaugurującego Euro 2012 - Polska - Grecja w pubie "Olimp", zaś główną atrakcją imprezy, poza samymi mistrzostwami, będzie impreza integracyjna na morzu, czyli rejs pirackim galeonem "Dragon", który przygotowaliśmy głównie z myślą o naszych gościach z centralnej i południowej Polski. W czasie rejsu będzie między innymi kanonada i pokaz sztucznych ogni - oczywiście na morzu - a może coś jeszcze...

Spotkania będą sędziowane przez sędziów Pomorskiego Okręgowego Związku Koszykówki?

- Dużo starań włożyliśmy w to by Mistrzostwa rozgrywać na Hali Sportowo-Widowiskowej Gdynia, zadbaliśmy też o to by zawody prowadzili sędziowie z POZKosz.

Z przymrużeniem oka, to równolegle do tego turnieju odbywa się Euro 2012 - nie boicie się, że część zawodników będzie myślami nie na parkiecie, a z naszymi reprezentantami na murawie?

- Imprezy nawzajem się uzupełniają, czynne uprawianie naszej ukochanej dyscypliny - basketu - możemy skutecznie połączyć z kibicowaniem naszym piłkarzom.

Jest jakiś faworyt MPKK?

- Myślę, że przyjęta przez nas formuła turnieju sportowego przy okazji spotkań integracyjnych, a nie odwrotnie będzie pasowała kolegom ze Zgorzelca i tu upatrywałbym faworyta. Tradycyjnie mocni będą jednak koledzy z Kołobrzegu, no i nie można zapominać o wielokrotnym mistrzu i aktualnym wicemistrzu, czyli ekipie Stali Ostrów Wielkopolski.

A jest drużyna, która może być czarnym koniem mistrzostw?

- Oczywiście - osobiście stawiam na kolegów z drużyny Asseco Prokom Gdynia II!

Dzisiaj ostatni mecz finałów TBL pomiędzy Asseco Prokomem Gdynia a Treflem Sopot - starcie kibiców tych drużyn będzie równie zacięte?

- Tak, kolejne derby przed nami, więc wszystko zdarzyć się może - szczególnie, że w tym roku mają wyjątkowo przebiegłego trenera, a w składzie Liska.

Pojawiają się kontrowersje, dotyczące zmiany regulaminu rozgrywek - może Pan się do tego jakoś ustosunkować?

- Czasy się zmieniają, trzeba adaptować niektóre przepisy i dostosowywać niektóre formuły do aktualnych trendów, pamiętając o uwarunkowaniach i wsparciu sponsorów imprezy. Regulamin, jaki dotychczas obowiązywał, nie był stały i podlegał wielu modyfikacjom. Komu najbardziej przypadł do gustu pisałem wcześniej. Myślę, że Mistrzostwa Polski Klubów Kibica są oprócz dobrej zabawy i zmagań sportowych, doskonałą okazją by wspólnie - pamiętając o nieobecnych i o innych Klubach Kibica - wypracować regulamin, który by był bardziej precyzyjny. Może na przykład powołanie zespołu 2-3 osób, które by podjęły się roli pilotażu tematu, konsultacji z innymi KK, by w efekcie wspólnie opracować jak najlepszy stały regulamin, a przy kolejnych Mistrzostwach można by pomyśleć o zaproszeniu delegatów z większości KK, których na przykład nie stać na wysłanie całego zespołu. Warto też pomyśleć o wspólnej delegacji, która na przykład reprezentowałaby Kluby Kibica w rozmowie z Ligą czy PZKosz - tysiące opinii rozsianych po wielu forach nie przebije się tak skutecznie, jak jeden wspólny głos. Na przykład na temat rozgrywania play-off w piątki i niedziele, a nie soboty i poniedziałki, wspólnego stanowiska w sprawie nieuzasadnionego zwalniania niektórych klubów z rozgrywek i tym podobne - tematów wiele, impreza jedna i warto to wykorzystać.

Jakieś słowo na koniec?

- Życzę wszystkim ekipom powodzenia i mam nadzieję że będą się u nas dobrze czuć i bawić. Zapraszamy!

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×