Ten pierwszy w ostatnich latach prowadził słowacki zespół Spisska Nova Ves, a Jankowski pracował w Szkole Mistrzostwa Sportowego PZKosz we Władysławowie.
Obaj trenerzy pochodzą z Wrocławia i w przeszłości prowadzili drużynę Wojskowych na parkietach ekstraklasy.
- Mamy wspólnie mnóstwo doświadczenia; pracę zagraniczną, pracę z najzdolniejszymi młodymi zawodnikami w kraju, prowadzenie drużyn na różnych szczeblach. Ja dodatkowo wywalczyłem w 2002 roku z Notecią Inowrocław właśnie awans do ekstraklasy. Rozumiemy się z "Jankiem" bez słów, dlatego głęboko wierzę, że uda nam się zrealizować jasno określone cele - mówi Jerzy Chudeusz.
Najbliższe tygodnie dla szkoleniowców i działaczy Śląska upłyną pod znakiem budowania kadry drużyny i planu przygotowań do nowego sezonu. - Rozmowy w obu kwestiach są mocno zaawansowane, ale dopóki nie będziemy mieli konkretów, a więc podpisanych umów, niczego nie ujawnimy. W końcu konkurencja nie śpi - powiedział Maciej Zieliński, prezes sekcji koszykówki Śląska.