Na wejściu umowy z podkarpackim klubem podpisały Magdalena Kaczmarska oraz Aneta Kotnis. Ta pierwsza mimo zaledwie 22 lat miała okazję zbierać doświadczenie m in. w Lotosie Gdynia, co z pewnością może okazać się przydatne w dalszej karierze. Podczas minionej edycji rozgrywek fakt faktem nie była czołową koszykarką swojej drużyny, ale spędzała na parkiecie średnio ponad piętnaście minut. Przenosiny do Rzeszowa są dla niej powrotem w rodzinne strony, bowiem pochodzi ona ze Stalowej Woli.
Kotnis natomiast kibice kojarzą głównie z występami w poznańskiej INEI, której barw broniła przez ostatnie dwa lata. W wielkopolskiej ekipie na dobre zetknęła się z seniorskim basketem i teraz powinna być jedną z ważniejszych postaci rzeszowianek. Co ciekawe, w przeszłości grała także w Wiśle Can-Pack Kraków, jednak tam nie zdołała przebić się do szerokiej rotacji.
Inną byłą zawodniczką Białej Gwiazdy, która obecnie szykuje się do bojów razem z AZS-em, jest Edyta Czerwonka. Urodzona w Sosnowcu skrzydłowa w porównaniu z koleżankami ma znacznie bogatszą przeszłość i na koncie tytuły mistrza Polski oraz wicemistrza Europy do lat 20. Jej aktualna forma pozostaje jednak pewną niewiadomą, ponieważ powraca ona dopiero po urlopie macierzyńskim. Niemniej osoby związane z klubem liczą, iż nie zawiedzie oczekiwań i zanotuje udany come back w szeregi FGE.
Całej trójce przyjdzie zatem wziąć na siebie odpowiedzialność za losy teamu w jego pionierskim sezonie pośród elity. Wiadomo, że pomagać im będą Magdalena Bibrzycka i Agata Rafałowicz, które przedłużyły dotychczasowe umowy. Konkrety na temat dalszych wzmocnień powinny pojawić się już wkrótce.
Przed kilkoma tygodniami AZS Rzeszów awansował do Ford Germaz Ekstraklasy. I choć do startu sezonu jeszcze daleko, to włodarze już rozpoczęli kompletowanie kadry zawodniczej.
