Pierwszą decyzją Ettore Messiny po podpisaniu długoletniego kontraktu z CSKA Moskwa było rozstanie z podstawowym rozgrywającym, Jamontem Gordonem. W ostatnich dniach włoski szkoleniowiec uznał, że już dłużej nie potrzebuje w zespole Darjusa Lavrinovicia - litewski środkowy grał w "Armii Czerwonej" w ostatnim sezonie notując 4,7 punktu i 2,7 zbiórki w Eurolidze.
Niemalże nieograniczone możliwości finansowe pozwalają Messinie zatrudnić właściwie każdego dowolnego koszykarza grającego na Starym Kontynencie. Tym samym, pierwszym wzmocnieniem CSKA został Zoran Erceg, który podpisał dwuletni kontrakt z opcją przedłużenia go na kolejny sezon. Serb ostatnie rozgrywki spędził w Besiktasie Stambuł, dla którego zdobywał 14 punktów i 4,7 zbiórki w rozgrywkach tureckiej TBL oraz 12,2 punktu i 5,8 zbiórki w EuroChallenge.
Najnowszym transferem Messiny jest natomiast Vladimir Micov. 27-letni Serb w poprzednim sezonie bronił barw Bennetu Cantu, z którym rywalizował na parkietach Euroligi (10,4 punktu i 4,1 zbiórki). Jego gra na tyle przypadła do gustu szkoleniowcowi CSKA, że postanowił wykupić go z włoskiego zespołu, gdyż zawodnik miał ważny kontrakt do końca przyszłych rozgrywek. Kwoty wykupu nie ujawniono.