Rzadko zdarza się by to 19-letni zawodnik dyktował warunki, a nie najsilniejsze kluby. W przypadku Michała Michalaka było jednak inaczej - kontrakt jednemu z najzdolniejszych polskich graczy młodego pokolenia przedstawiły wszystkie zespoły czołówki Tauron Basket Ligi. Ostatecznie były gracz ŁKS Łódź zdecydował się związać z Treflem Sopot.
Poprzedni sezon rzucający obrońca rozpoczął w AZS Politechnice Warszawskiej, dla której w 19 spotkaniach notował przeciętnie 7,2 punktu i 2,1 zbiórki. Pełnia jego talentu rozbłysła po transferze do wspomnianego ŁKS, gdzie w 13 meczach wyszedł w pierwszej piątce i uzyskiwał średnio aż 17,2 punktu, 6,3 zbiórki i 3,4 asysty. Ostatecznie sezon zakończył zatem z wynikiem 11,3 punktu i 3,8 zbiórki.
Według niepotwierdzonych informacji, Michalak podpisał z Treflem umowę aż do czerwca 2015 roku. Wcześniej sporo mówiło się, że zawodnik może wyjechać zagranicę, ale ostatecznie okazało się, że żaden klub nie przedstawił koszykarzowi konkretnej oferty.
Michalak jest trzecim koszykarzem w kadrze sopocian: ważne umowy mają także Adam Waczyński i Filip Dylewicz. W środę natomiast włodarze klubu oficjalnie ogłoszą podpisanie kontraktu z trenerem Żanem Tabakiem. Co ciekawe, nowy szkoleniowiec Trefla i Michalak mają tego samego agenta.
Nowy nabytek wicemistrzów Polski obecnie walczy o awans do dywizji A wraz z kadrą U-20.