- Oficjalnie nie mamy jeszcze skompletowanego sztabu szkoleniowego. Trener Uvalin wyznaczył nam odpowiedniego kandydata, ale formalności nie zostały jeszcze dopełnione. Wydaje mi się, że jest to kwestia tygodnia. Innych opcji nie mamy. Jest jeden szkoleniowiec, z którym rozmawiamy. Teraz jesteśmy na etapie dopinania wszystkich szczegółów umowy. Mogę tylko powiedzieć, że to Serb - przyznał w rozmowie z Gazetą Regionalną prezes Stelmetu, Rafał Czarkowski.
Zmiany w zielonogórskim klubie będą obejmować jedynie kadrę trenerską. Roszady nie dotkną ekipy fizjoterapeutów. - Jeżeli chodzi o sztab masażystów, to pozostajemy w tym samym składzie. Dalej będziemy współpracować z Witoldem Szachowiczem i Krzysztofem Mireckim - dodał sternik zespołu z Winnego Grodu.
Przypomnijmy, że do tej pory asystentem serbskiego szkoleniowca był Tomasz Jankowski. Po zakończeniu współpracy z dotychczasowym trzecim trenerem, Pawłem Blechaczem, popularny "Jankes", który jeszcze do połowy zeszłego sezonu był głównym opiekunem zielonogórzan, w klubowej hierarchii spadnie na trzecie miejsce.