Nie stać nas na niektórych zawodników - rozmowa z Tomaszem Kwiatkowskim, dyrektorem sportowym Trefem Sopot

Trefl Sopot, po chwilowych problemach z licencją, wraca do kontraktowania nowych zawodników. Działacze klubu wraz ze sztabem szkoleniowym poszukują graczy, którzy będą pasować do koncepcji zespołu.

Karol Wasiek: Czy te informacje o problemach finansowych w jakikolwiek sposób wpłynęły na negocjacje z zawodnikami?

Tomasz Kwiatkowski: Ukazało się wiele informacji na temat sytuacji finansowej klubu. Myślę, że ich prawdziwość powinna być weryfikowana u źródła, czyli w zarządzie klubu. Ja mogę tylko powiedzieć, że wiele tych informacji było przekłamanych, chociażby ta dotycząca naszych rozliczeń z Johnem Turkiem. Natomiast czy one mają wpływ? Zawsze takie informacje mają wpływ na kontraktowanie zawodników. My skupiliśmy się w ostatnich dniach na zamknięciu formalności z Polską Ligą Koszykówki, tak aby spokojnie uzyskać potwierdzenie otrzymania licencji. Otrzymaliśmy ją i wracamy do rozmów z zawodnikami. Te rozmowy toczą się na bieżąco, natomiast dopóki nie mieliśmy potwierdzenia na papierze licencji to nie chcieliśmy podejmować żadnych decyzji.

Mówi pan, że wiele tych informacji dotyczących problemów finansowych są nieprawdziwe. Jak pan myśli, dlaczego zawodnicy wysyłają do mediów takie stwierdzenia?

- Zawodnik podpisuje umowę z klubem za pośrednictwem agenta, zwykle tak to działa. Sam nie analizuje treści umowy, nieznane mu są wszelkie zapisy, już nie mówiąc o ich interpretacji prawnej. Zawodnika nie musi interesować to, że jego agent nie dostarczył jakiś dokumentów do klubu, czy firma za pośrednictwem której otrzymuje część wynagrodzenia nie dostarczyła odpowiednich dokumentów. Dla nas te rzeczy są bardzo ważne, my musimy działać zgodnie z polskim prawem podatkowym i finansowym. Czasami jest tak, że nawet bez wiedzy, bez winy zawodnika i klubu, niektóre rzeczy nie są uregulowane. Zawodnik nie musi tego rozumieć, natomiast stan faktyczny jest taki, że on na przykład nie dostał części swojego wynagrodzenia, nie z powodu braku woli klubu, tylko z powodu nieuregulowania pewnych kwestii formalnych. Tutaj podałem taki akurat przykład. Takie rzeczy się zdarzają, ja rozumiem, że zawodnika interesuje to, czy w określonym momencie ma pieniądze na koncie. Natomiast, żeby on miał te pieniądze na koncie to musi być spełnione szereg warunków, czasami zdarza się tak, że te warunki nie są spełnione nie z winy klubu.

Jednakże byliście zainteresowani pozyskaniem Johna Turka na kolejny sezon?

- Tak. My rozmawialiśmy z Johnem Turkiem, złożyliśmy mu lepszą ofertę niż zeszłoroczna. Natomiast, po pierwsze, John Turek przedstawił nam swoje oczekiwania, które były niemożliwe do spełnienia przez nas. Po drugie, nie było w nim woli specjalnej do powrotu do Sopotu. Jak tylko usłyszał, że my nie jesteśmy w stanie spełnić jego wymagań finansowych, to tak naprawdę rozmowa nie była już kontynuowana. On się skupił na tym, żebyśmy mu jak najszybciej uregulowani tą zaległość, którą według niego posiadamy. My mu wytłumaczyliśmy, że uregulujemy , jak tylko otrzymamy określone dokumenty. Na tym stanęła sprawa. My chcieliśmy zatrzymać Johna, ale jego oczekiwania były zbyt wygórowane.

W kuluarach mówi się, że Adam Hrycaniuk był przymierzany do Trefla Sopot. Czy on był w kręgu zainteresowań Trefla Sopot?

- My interesujemy się wszystkimi dobrymi, polskimi zawodnikami. Natomiast, jak widać na przykładach ostatni dni, na niektórych zawodników po prostu nas nie stać, to jest brutalna prawda. Nie dysponujemy takim budżetem, jak Asseco Prokom Gdynia. Byliśmy w stanie konkurować z nimi, pomimo posiadania mniejszego budżetu, ale mamy nadzieję, że będziemy w stanie z nimi konkurować nadal.

Nie nudziła już pana trochę saga pt. "Gdzie zagra Łukasz Koszarek w przyszłym sezonie"?

- Nie. Nie było ani zdenerwowania, ani irytacji. Łukasz Koszarek jest wartościowym graczem i normalne jest to, że starał się walczyć o jak najlepsze warunki pracy. My wiedzieliśmy jedno, że jeżeli wejdzie w grę rywalizacja finansowa z takim klubem jak Asseco, to prawdopodobnie nie będziemy mieli szans przebić tej oferty. Jeżeli coś mogło mnie denerwować to tylko, że chcieliśmy jak najszybciej usłyszeć ze strony zawodnika i jego agenta deklaracji jakie są ich oczekiwania. Nie chcieliśmy uczestniczyć w żadnego rodzaju licytacji, czy jeden klub da 10 tysięcy więcej, drugi da 20 tysięcy i tak będziemy się licytować, podbijać cenę. Jak tylko usłyszeliśmy oczekiwania finansowe z ust zawodnika, jak i agenta to od razu powiedzieliśmy, że nie możemy ich spełnić. Tak się zakończyła sprawa. Daliśmy Łukaszowi szansę się wypromować na nowo w Polsce, cieszymy się bardzo z tego co nam dał, natomiast teraz będziemy starać się zakontraktować zawodników tańszych, ale którzy udowodnią, że potrafią rywalizować z tymi bardzo uznanymi, droższymi zawodnikami.

Cały czas jesteście zapewne w kontakcie z trenerem Tabakiem w kontekście zatrudniania nowych zawodników?

- Oczywiście. Kilka razy dziennie rozmawiamy z trenerem. Trener Tabak przylatuje do nas w sobotę, spotyka się z całym sztabem trenerskim i od poniedziałku zaczynamy pracę w pełnym składzie trenerskim. Od poniedziałku rozpoczęliśmy okres przygotowawczy do nowego sezonu. Przeprowadziliśmy badania lekarskie, odbyły się testy kondycyjne i sprawnościowe.

Jak będą wyglądać przygotowania Trefla Sopot?

- Planujemy pierwsze sparingi rozegrać pod koniec sierpnia. Cały plan przygotowań planujemy przedstawić po przyjeździe pierwszego trenera.

Czy nowy trener przedstawił wam określoną listę zawodników zagranicznych, których chciałby pozyskać?

- Nie, nie pracujemy w ten sposób. Raczej określamy jakiego typu zawodnicy są nam potrzebni i wspólnie z trenerem szukamy tych zawodników, analizujemy i oglądamy i podejmujemy wspólnie decyzje.

Czy Jermaine Mallett jest w kręgu zainteresowań Trefla Sopot?

- Na dzisiaj skład na pozycjach 2-3 mamy zamknięty, więc nie sądzę, żeby było tutaj miejsce dla Jermaine’a Malletta, ale oczywiście wszystko może zdarzyć w trakcie sezonu.

Na tę chwilę Śląsk Wrocław nie ma licencji na grę w TBL. Czy ta decyzja w jakikolwiek wpłynęła na ruchy kadrowe w Treflu Sopot? W Śląsku kontrakty mają Robert Skibniewski oraz ex-sopocianin Marcin Stefański.

- (śmiech) My już mówiliśmy, że Marcin Stefański jest bardzo dobrym zawodnikiem, my złożyliśmy mu swego czasu ofertę, on jej nie przyjął, jego oczekiwania były wyższe, których nie mogliśmy spełnić i wybrał poza tym ofertę lepszą ze Śląska Wrocław. Mam nadzieję, że jakaś tam furtka pozostała dla Śląska pozostała, którą oni spróbować wejść do ligi. Jeżeli tak nie będzie, no to Marcin Stefański ma ważny kontrakt ze Śląskiem. Jeżeli skontaktują się z nami jego agenci, czy też agenci innych zawodników, którzy mieli tam kontrakty to będziemy to rozpatrywać. Na tę chwilę takiej sytuacji nie ma.

Widziałby pan Roberta Skibniewskiego w miejsce Łukasza Koszarka w Treflu Sopot?

- Nie odpowiem na to pytanie. Robert Skibniewski jest na pewno bardzo dobrym zawodnikiem, ale my już kontraktując zawodników nie będziemy kierować się paszportami. Będziemy starać się zaangażować najlepszych zawodników pasujących do naszej koncepcji i na to pytanie bardziej musiałby odpowiedzieć trener Żan Tabak.

Komentarze (11)
kry
9.08.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
a może wiecie kogo jeszcze kupi Zastal=Stelmet ??? 
mieczyslaw
9.08.2012
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
do oski prokom ekspert>wydaje się Pan osoba obeznana w świecie koszykówki,a poruszenie tematu przejścia Łukasza do Asseco i postawienie tezy ze wzmocni On szeregi drużyny z Gdyni,ponieważ jego Czytaj całość
avatar
MITCH
9.08.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
słabiutko będzie... dwa lata grali w porywach 8 zawodników, teraz to chyba 6 będą grali... 
Zdzichu Z
9.08.2012
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Jeżeli Kicior (sędzia piłkarski z "wykształcenia") jest w tym klubie, to skończy się jak w Lotosie. Tam był Krawczyk, tu Wierzbicki. Podpisane umowy, niezapłacone kontrakty, przegrane sprawy w Czytaj całość
avatar
oski prokom ekspert
9.08.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
po wczorajszym wywiadzie Pan Kwiatkowski stara się naprawić błąd,ale raczej mu się to nie uda kompromitacja ,sądzę ,że na tym etapie sezonu Dyrektor sportowy powinien w zaciszu gabinetu przeglą Czytaj całość
Zgłoś nielegalne treści

Cenimy Twoją prywatność

Kliknij "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU", aby wyrazić zgodę na korzystanie w Internecie z technologii automatycznego gromadzenia i wykorzystywania danych oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez Wirtualną Polskę, Zaufanych Partnerów IAB (876 partnerów) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów (403 partnerów) a także udostępnienie przez nas ww. Zaufanym Partnerom przypisanych Ci identyfikatorów w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej. Możesz również podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody Wirtualna Polska, Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy będą przetwarzać Twoje dane osobowe zbierane w Internecie (m.in. na serwisach partnerów e-commerce), w tym za pośrednictwem formularzy, takie jak: adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń i identyfikatory plików cookies oraz inne przypisane Ci identyfikatory i informacje o Twojej aktywności w Internecie. Dane te będą przetwarzane w celu: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostępu do nich, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru reklam, tworzenia profili związanych z personalizacją reklam, wykorzystania profili do wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profili z myślą o personalizacji treści, wykorzystywania profili w doborze spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, poznawaniu odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł, opracowywania i ulepszania usług, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru treści.


W ramach funkcji i funkcji specjalnych Wirtualna Polska może podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Cele przetwarzania Twoich danych przez Zaufanych Partnerów IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów są następujące:

  1. Przechowywanie informacji na urządzeniu lub dostęp do nich
  2. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru reklam
  3. Tworzenie profili w celu spersonalizowanych reklam
  4. Wykorzystanie profili do wyboru spersonalizowanych reklam
  5. Tworzenie profili w celu personalizacji treści
  6. Wykorzystywanie profili w celu doboru spersonalizowanych treści
  7. Pomiar efektywności reklam
  8. Pomiar efektywności treści
  9. Rozumienie odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł
  10. Rozwój i ulepszanie usług
  11. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru treści
  12. Zapewnienie bezpieczeństwa, zapobieganie oszustwom i naprawianie błędów
  13. Dostarczanie i prezentowanie reklam i treści
  14. Zapisanie decyzji dotyczących prywatności oraz informowanie o nich

W ramach funkcji i funkcji specjalnych nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy mogą podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Dla podjęcia powyższych działań nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy również potrzebują Twojej zgody, którą możesz udzielić poprzez kliknięcie w przycisk "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Cele przetwarzania Twoich danych bez konieczności uzyskania Twojej zgody w oparciu o uzasadniony interes Wirtualnej Polski, Zaufanych Partnerów IAB oraz możliwość sprzeciwienia się takiemu przetwarzaniu znajdziesz w ustawieniach zaawansowanych.


Cele, cele specjalne, funkcje i funkcje specjalne przetwarzania szczegółowo opisujemy w ustawieniach zaawansowanych.


Serwisy partnerów e-commerce, z których możemy przetwarzać Twoje dane osobowe na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody znajdziesz tutaj.


Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać wywołując ponownie okno z ustawieniami poprzez kliknięcie w link "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu.


Pamiętaj, że udzielając zgody Twoje dane będą mogły być przekazywane do naszych Zaufanych Partnerów z państw trzecich tj. z państw spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego.


Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, ograniczenia, przeniesienia przetwarzania danych, złożenia sprzeciwu, złożenia skargi do organu nadzorczego na zasadach określonych w polityce prywatności.


Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że pliki cookies będą umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. W celu zmiany ustawień prywatności możesz kliknąć w link Ustawienia zaawansowane lub "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu w ramach których będziesz mógł udzielić, odwołać zgodę lub w inny sposób zarządzać swoimi wyborami. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz w polityce prywatności.