W sezonach 2009/2010 i 2010/2011 Jeff Robinson grał dla uniwersytetu Seton Hall. W ostatnim uczelnianym roku Amerykanin notował średnio 12,2 pkt. na mecz przy 45 proc. skuteczności.
Po ukończeniu uniwersytetu Robinson wyjechał do Europy. Pierwszym jego klubem był austriacki Raiffeisen Furstenfeld Panthers. Jego statystyki to średnio 15,5 pkt (55 proc. za dwa, 36 proc. za trzy) do tego dokładał 7 zbiórek na mecz.
Ciekawostką jest fakt, że swoją przygodę z koszykówką rozpoczynał tuż obok legendarnego Johna Calipariego, który jest znany z tego, że wypuścił spod swoich skrzydeł takiego gracza jak Derrick Rose.
Amerykanin pojawił się w Koszalinie z samego rana w piątek.
A do zawodnika to jakoś nie jestem przekonany. Oby nie było jak z Hornem w Treflu...