Stargardzianie dość szybko zbudowali zespół, jako jedni z pierwszych ogłaszając praktycznie kompletną kadrę. Wielkie zmiany jednak nie zaszły w porównaniu z ubiegłymi rozgrywkami.
- Budowaliśmy skład patrząc na nasze możliwości, a nie siłę. Chcieliśmy pozostawić podstawowych graczy, do których mamy zaufanie i którzy się sprawdzili - przyznaje trener, Tadeusz Aleksandrowicz, który nie chce wdawać się w porównania czy stworzył zespół silniejszy od drużyny, która była blisko lokaty w czołowej czwórce.
Jaka jest, zatem recepta na zbudowanie solidnej ekipy w I lidze? - Najlepiej pozostawić trzon, oraz ściągnąć graczy, którzy mogą podjąć rywalizację z tymi pozostającymi w zespole przez kilka lat. Muszą się teraz oglądać, czy ktoś nie zagra lepiej od nich, co będzie tylko z korzyścią dla drużyny. Zdrowa rywalizacja, a jednocześnie gra zespołowa to nasz cel - twierdzi Aleksandrowicz.
Rywale Spójni również odkrywają karty. Ciekawe nazwiska trafiły do Śląska Wrocław, który będzie jedynie nominalnym beniaminkiem rozgrywek. Doświadczony szkoleniowiec zwraca jednak uwagę na innego przeciwnika. - Zespół z Kutna wygląda bardzo mocno. Doszło kilku ciekawych zawodników. Mają straszną siłę, porównywalną do Śląska a może i lepszą - analizuje. - Będzie dużo drużyn. Co roku liga podnosi poziom. Spada dużo graczy z ekstraklasy a inni się rozwijają. Mam nadzieję, że rozgrywki będą ciekawe i dadzą kibicom dużo emocji - dodaje.
Lepszego trenera w tej lidze od Kijewskiego nie znajdziecie. OK. w Poznaniu nie wyszło, ale wyjść nie mogło w mieście bez klimatu na koszykówkę oraz z wiecznymi kłopotami finansowymi. Jeśli Barański nie będzie mu przeszkadzał to do czwórki powinien wejść. Byłoby lepiej, ale ten bufon wziął się za budowę składu gdy wszyscy to skończyli. Poznań i "Asta"? Pewnie, jakieś niespodzianki mogą sprawiać. Nawet jedną dobrze pamiętam z ostatniego pobytu w I lidze. Ale wysil się proszę i napisz ile twój klub wygrał meczów w tamtym sezonie? A mieli takich słabeuszy jak Wałbrzych i Polonia 2011. Teraz z resztą też na 14 miejsce mają szansę. Poznań to zwykła amatorszczyzna. Nic w tej lidze nie osiągną, a pojedyncze mecze to przypadek. Fakt, coś jest z tym Przemyślem. Ale tam kasy brak i w tym problem. Ściągnęli grajków których spuścili do II ligi. To o czymś świadczy. Faktycznie mogą mieć problem z utrzymaniem podobnie, jak Lublin.
A Kutno jeśli nie zajmie miejsc w przedziale 2-4 to powinni skończyć karierę jak Pleszew. Już w poprzednim sezonie wyglądali lepiej niż skończyli. Czytaj całość
BTW2 - Poznań dwa razy pokonał Pleszew, więc przy niezmienionym składzie mogą sprawiać niespodzianki, więc ich spadek nie taki oczywisty, podobnie jak Asty, choć tu jestem subiektywny, ale obiektywnie patrząc - wygrali baraż ze Stalą, więc podobnie jak Poznań mogą także zagrozić.
BTW3 - głównym kandydatem do spadku są Kielce. i nie powiedziane, że Przemyśl się utrzyma, bo skoro ściągnęli Zabłockiego i Kukiełkę, którzy pomimo że grali kiedyś w ekstra, nie potrafili utrzymać I ligi dla Ina, to nie powiedziane, że utrzymają ją teraz dla Przemyśla. a że Śląsk i Kutno zajmą 2 pierwsze miejsca, to się zgadzam. Czytaj całość
Dalsze miejsca kolejno: Dąbrowa Górnicza, SKK i Krosno Dusana.
Druga połowa tabeli: Spójnia, Znicz, Łańcut, Przemyśl i Lublin. A do spadku to wiadomo: Bydgoszcz, Kielce i Poznań.
Dziękuję za uwagę i polecam merytoryczną dyskusję. A pan trener niech szykuje się na lanie od Czesia. Najpierw w turnieju a później na inaugurację rozgrywek w Szczecinie. Rozwalimy was jak motor kurę lub jak USA Nigerię. Co wolicie? Czytaj całość