Przez ostatnie dwa tygodnie „Katarzynki” trenowały na własnych obiektach. Zajęcia miały być wprowadzeniem do cięższych treningów, które zespół będzie odbywać w Zakopanem. Drużyna rozpoczęła przygotowania w kilkuosobowym składzie, ale wraz z biegiem czasu do zespołu dołączały kolejne koszykarki. Bośniacki szkoleniowiec toruńskiej ekipy Elmedin Omanić ma już do swojej dyspozycji wszystkie zawodniczki, które mają podpisane kontrakty z toruńską Energą.
W podróż pociągiem do Zakopanego wyruszyły więc dwie nowe Polki: Paulina Misiek i Martyna Koc oraz cztery koszykarki zagraniczne. Oprócz będącej w grodzie Kopernika od początku przygotowań Lauren Bell na obóz pojadą również: Adrianne Ross, Brittany Spears i Nicole Michael. Warto dodać, że do treningów powróciły już kontuzjowane w zeszłym sezonie Monika Krawiec oraz Róża Ratajczak.
- Jestem strasznie ciekawa, jakie treningi będzie nam proponował Elmedin Omanić – powiedziała tuż po ostatnim treningu przed wyjazdem na obóz Martyna Koc -Mam nadzieję, że wspólna praca będzie się nam układała i obydwie strony będą zadowolone. Trener z mojej postawy, a ja ze współpracy i postępów, jakie mam nadzieję można jeszcze w tym wieku zrobić - dodała po chwili reprezentantka Polski.
Toruński zespół jest już prawie kompletny, klub musi zakontraktować jeszcze jedną koszykarkę, która ma pełnić rolę podstawowej środkowej. Po powrocie z obozu przygotowawczego drużyna zacznie rozgrywać spotkania sparingowe. Start rozgrywek ligowych zaplanowano na 29 września.
"Katarzynki" wyruszyły na obóz
Koszykarki Energi Toruń w sobotni wieczór wyjechały do Zakopanego na obóz treningowy. Zawodniczki w stolicy Tatr będą ciężko pracowały nad formą i powrócą do grodu Kopernika dopiero 30 sierpnia.
Źródło artykułu: