Trudny sparing Spójni Stargard

Za stargardzkim pierwszoligowcem niełatwa, meczowa rozgrzewka. Spójnia pokonała drugoligowca ze Szczecina, lecz na poziom sparingowego pojedynku znaczący wpływ miały intensywne przygotowania.

Już początek poniedziałkowego spotkania potwierdził, że obie drużyny są w trakcie ciężkich treningów. Dla Spójni był to pierwszy sparing a dla King Wilków Morskich trzeci. Obie drużyny popełniały wiele błędów a największe kłopoty miały ze skutecznością. Podopieczni Tadeusza Aleksandrowicza uzyskali jednak ośmiopunktową przewagę, a dobra obrona w pierwszych dwóch kwartach pozwoliła im prowadzić. Zespół z II ligi nawiązywał wyrównaną walkę, lecz tylko lekka poprawa skuteczności miejscowych za sprawą Kamila Michalskiego i Adama Parzycha wystarczyła do odskoczenia na kilkanaście oczek. Świetna defensywa wyżej notowanej ekipy, która straciła do przerwy tylko dziewiętnaście punktów znacznie gorzej zaprezentowała się w dwóch kolejnych odsłonach. Czwartą część wyraźnie wygrali nawet przyjezdni, którzy zmniejszyli stratę do sześciu punktów, lecz to stargardzianie dowieźli korzystny rezultat zwyciężając 66:58.

Oprócz wspomnianego duetu Parzych - Michalski w stargardzkim teamie dobrze spisali się Karol Szpyrka i Tomasz Stępień. Cały zespół czeka jednak jeszcze wiele pracy, aby osiągnąć formę, która w sezonie pozwoli na walkę o czołowe lokaty w I lidze.

W Szczecińskiej ekipie, która w II lidze ma spore aspiracje dobrze zaprezentowali się Szymon Milczyński oraz Piotr Wojdyr. Wsad mierzącego 218 cm koszykarza w drugiej kwarcie uatrakcyjnił grę kontrolną. Zawiódł za to Paweł Kowalczuk, który swą obecność na parkiecie zaznaczał ofensywnymi przewinieniami, po których miał sporo pretensji do sędziów. Nie wystąpił również kontuzjowany Marcin Stokłosa.

Oba zespoły zmierzą się jeszcze na memoriale Romana Wysockiego. Spójnia w czwartek uda się do Słupska na mecz z Energą Czarnymi. Na własnym parkiecie stargardzianie zagrają 3 września z Franz Astorią Bydgoszcz, gdzie o godz. 11:00 oraz 17:30 rozegrają dwumecz.

Spójnia Stargard Szczeciński - King Wilki Morskie Szczecin 66:58 (15:9, 17:10, 21:18, 13:21)

Spójnia: Parzych 15, Szpyrka 11, Michalski 9, Stępień 7, Grudziński 6, Szczepaniak 6, Pabian 5, Bodych 3, Soczewski 2, Witkowski 2, Kasprzak 0, Wróblewski 0.

King Wilki Morskie: Milczyński 10, Nowacki 10, Wojdyr 10, Stopierzyński 8, Adamkiewicz 7, Hamdaoui 6, Bojko 3, Knowa 2, Kujawski 2, Kowalczuk0.

Komentarze (1)
avatar
spojnia lkS
27.08.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Co do meczu bardzo dobry sprawdzian jak na 1 mecz przedsezonowy Wilki pokazały ,że bedą się liczyć w nowym sezonie w walce o awans .Nowe wzmocnienia Spójni pokazały potencjał a z naszymi rozgry Czytaj całość