Kelvin Gibbs nowym skrzydłowym Ludwigsburga
W błyskawicznym tempie kolejnych wzmocnień dokonują działacze EnBW Ludwigsburga. Na początku tego tygodnia zakontraktowali amerykańskiego obrońcę - De'Angelo Alexandra. Z kolei na ławce trenerskiej w roli asystenta Ricka Stafforda zasiadł Tyron McCoy, który jeszcze do niedawna występował na parkietach niemieckiej BBL. W Ludwigsburgu po raz pierwszy pełnić on będzie rolę drugiego szkoleniowca drużyny. Jednak to nie koniec wzmocnień. Kolejnym graczem, którego od przyszłego sezonu zobaczymy w barwach tego klubu będzie Kelvin Gibbs. Amerykanin jest już niezwykle doświadczonym skrzydłowym. Ma on za sobą bardzo długi bagaż europejskich doświadczeń, choć ostatnio jego forma nieco opada. W ubiegłym sezonie występował on w Grecji oraz Rosji.
- Kelvin to bardzo dobry zawodnik o wspaniałych sportowych cechach. Świetnie prezentuje się w grze tyłem do kosza, ale również potrafi dogrywać piłki do partnerów. To spowoduje, że nasz zespół poprawi się w walce pod tablicami - powiedział Stafford.
29-letni Amerykanin mierzący 202 cm wzrostu występuje na pozycji silnego skrzydłowego. Kalifornijczyk zanim trafił do Europu zaliczył bardzo udane lata w barwach Uniwersytetu Pepperdine. Od razu kiedy trafił do tej uczelni stał się ważną cześcią zespołu. Po ukończeniu studiów Gibbs zdecydował się przenieść na Stary Kontynent. W swoim pierwszym profesjonalnym sezonie występował w belgijskim Ubizenie Echo Hasselt. Po bardzo dobrych wynikach w tym teamie jego talent dostrzegli działacze francuskiego Brestu. Tam też Amerykanin spędził swój najlepszy sezon w karierze. Nie opuścił on jednak francuskiej Pro A. Przeniósł się bowiem do Limogesu, gdzie również pełnił rolę lidera swojego zespołu.
W 2004 roku po raz pierwszy zawitał na izraelskie parkiety. Wówczas był czołową postacią Hapoelu Tel Awiw. Przez następne trzy sezony grał jeszcze w takich zespołach jak: Darussafaka (Turcja) oraz CSK WS Samara (Rosja). Tam także odgrywał bardzo ważne role. Na początku ubiegłego sezonu trafił natomiast do greckiej ESAKE. Jednak już po 4 występach wrócił do Rosji. Rozegrał 15 spotkań w barwach Uniwersytetu Surgut. Jego wyniki nie były już jednak tak imponujące. Wzbogacał on konto swojego teamu o 5,7 punktu, 6,3 zbiórki oraz 2,3 asysty w każdym pojedynku. Natomiast od przyszłego sezonu zadebiutuje on na parkietach niemieckiej BBL.
Beckham Wyrick kolejnym nabytkiem Bamberga
Amerykański skrzydłowy - Beckham Wyrick, który jak dotychczas zanotował dwa przyzwoite sezony w barwach Bayeru Giants Leverkusen przenosi się do ekipy Brose Baskets Bamberg. Drużyna ta będzie dla niego jednocześnie drugim profesjonalnym przystankiem w Europie. Z nowym pracodawcą Amerykanin związał się na najbliższy sezon.
- Beckham idealnie pasuje do naszego zespołu. On jest uniwersalnym graczem, który może występować na pozycji 3 i 4. Teraz przez cały czas poszukujemy przez telefon zawodnika, który pełnić będzie rolę środkowego, ale to nie jest proste - mówił Wolfgang Heyder, dyrektor sportowy Brose Baskets.
Wyrick urodził się 13 grudnia 1983 roku w Stanach Zjednoczonych. Mierzący 198 cm wzrostu zawodnik może występować na pozycji zarówno niskiego jak i silnego skrzydłowego. Swoją koszykarską karierę Amerykanin rozpoczynał na uczelni North Carolina. W lidze NCAA nie należał jednak do graczy pierwszoplanowych. W 2006 roku po raz pierwszy trafił do Europy. Przez ostatnie dwa lata bronił barw Bayeru Giants Leverkusen. W ubiegłym sezonie notował średnio na swoim koncie 6,1 punktu oraz 3,3 zbiórki pojawiając się na parkiecie przeciętnie 18 minut w każdym spotkaniu.
Już w najbliższą sobotę Wyrick zadebiutuje w barwach swojego nowego klubu. Jego zespół rozegra bowiem sparing z ekipą TSV Tröster Breitengüssbach.
