Soda nie przyjedzie

Chorwat otrzymał ciekawą propozycję od Energi Czarnych, jednak zdecydował się na występy w jednym ze słoweńskich klubów. W tym zespole na pewno będzie otrzymywał minuty w nadchodzącym sezonie.

- Nie bez znaczenia na pewno był fakt, że w naszym klubie kontrakty mają już dwaj klasowi środkowi: Rolando Howell i Jack Ingram – powiedział na łamach oficjalnej strony słupskiego klubu Andrzej Twardowski, prezes Energi Czarnych.

W Słupsku czekają jednak na Bekę Ciwciwadze, który przebywa obecnie w Tbilsi. Młody gruziński rozgrywający ma przejść miesięczne testy.

Źródło artykułu: