PGE Turów myśli już o VTB
Bieżący sezon dla PGE Turowa będzie sporym wyzwaniem. Zgorzelczanie nie tylko chcą walczyć o najwyższe cele na krajowych parkietach, ale także z dobrej strony pokazać się w Zjednoczonej Lidze VTB.
Tym razem ekipa ze Zgorzelca nie zagra w EuroPucharze, a Zjednoczonej Lidze VTB. Dla czarno-zielonych udział w tych rozgrywkach będzie debiutem, a dla kibiców nie lada atrakcją. Poza trzema wyjątkami PGE Turów w roli gospodarza będzie przyjmował zespoły w hali przy ul. Maratońskiej. To także nowość. Przypomnijmy, że w poprzednich latach PGE Turów grając czterokrotnie występując w EuroPucharze z uwagi na fakt, że hala przy ul. Maratońskiej nie spełniała wymogów musiał jako gospodarz grać w Libercu, Wrocławiu czy Zielonej Górze.
W rozgrywkach VTB wystąpi 20 zespołów z 9 krajów. W fazie grupowej każdy z zespołów rozegra 18 pojedynków. Sezon zasadniczy potrwa aż do marca. Bezpośrednio do ćwierćfinału awansują po dwie najlepsze drużyny z grupy. Zespoły z miejsc 3-6 z obu grup zagrają dodatkowe mecze o cztery ostatnie miejsca w ćwierćfinale.
PGE Turów trafił do grupy A z następującymi rywalami: Lietuvos Rytas Wilno, Uniks Kazań, Spartak St. Petersburg, Astana Tigers (Kazachstan), Azowmash Mariupol, Kalev Tallin, triumfator ostatniej edycji EuroPucharu Chimki Moskwa oraz Krasnye Krylia Samara i BK Donieck. Mecz z każdą z wymienionych ekip będzie dla PGE Turowa okazją do zebrania cennych doświadczeń. - Będzie dla nas wielką przyjemnością zagrać w tej lidze. Grają w niej drużyny prezentujące najwyższy europejski poziom. Nie jestem w tej chwili w stanie ocenić co zdołamy osiągnąć. Nie mamy przecież doświadczeń związanych z grą w tych rozgrywkach. Jedno mogę obiecać. Nie zapominamy oczywiście o krajowych rozgrywkach - będziemy chcieli wygrać każdy mecz - powiedział trener Miodrag Rajković.
Zjednoczona Liga VTB została utworzona w 2008 roku. Głównym celem jej powołania było zgrupowanie w jednych rozgrywkach najlepszych drużyn Europy Wschodniej. Sponsorem ligi jest rosyjski bank VTB. W poprzednim sezonie zagrało w niej 18 drużyn m.in. z Rosji, Litwy, Łotwy, Estonii, Ukrainy, Kazachstanu, Czech i Polski (Asseco Prokom Gdynia). W roli obrońców tytułu wystąpią koszykarze CKSA Moskwa. - Gra w lidze VTB to dla nas duże wyzwanie. Tutaj nie ma słabych zespołów. Będziemy mieli okazję podnieść swoje umiejętności, a zdobyte doświadczenie powinno przełożyć się na udział w rozgrywkach krajowych - dodał kapitan PGE Turowa Michał Chyliński.
Premierowy mecz w Zgorzelcu w najbliższy poniedziałek o godz. 17.45. Rywalem PGE Turowa będzie estoński Kalev Tallin. Transmisja z meczu, podobnie jak wszystkich ze zgorzelczanami w roli gospodarza w TVP Wrocław. Terminarz kolejnych spotkań zespołu trenera Miodraga Rajkovicia: Turów - Chimki Moskwa (14.10 - we Wrocławiu), Azowmasz Mariupol - Turów (21.10), Turów - Krasnyje Krylia Samara (29.10), Astana Tigers - Turów (12.11), Lietuvos Rytas Wilno - Turów (19.11), Turów - BK Donieck (3.12), Turów - Spartak St. Petersburg (9.12), Turów - Unics Kazań (16.12 - we Wrocławiu), Tallin - Turów (7.01), Chmiki - Turów (14.01), Turów - Azowmasz (21.01), Samara - Turów (3.02), Turów - Astana (11.02), Turów - Lietuvos (17.02 - we Wrocławiu), Donieck - Turów (4.03), Spartak - PGE Turów (10.03), Unics - Turów (24.03).
jimijim
Zgłoś komentarz
