Lebron lepszy od Michaela Jordana?

Dyskusja o to, kto jest najlepszym koszykarzem w historii NBA, pozostaje otwarta. Fani uważają za niego Michaela Jordana, jednak Charles Barkley sądzi, że LeBron James może wyprzedzić gwiazdę Bulls.

Cezary Szwarc
Cezary Szwarc

- Naprawdę myślę, że on (LeBron James) może być lepszy od Michaela - komentował odważnie Barkley.

- Myślałem, że nigdy nie porównam nikogo z Michaelem, ale pojawił się LeBron James. To zawodnik, który potrafi praktycznie wszystko. Jest świetny w każdym elemencie tego sportu. Podobnie było z Jordanem, ale LBJ jest od niego większy, silniejszy i szybszy. To jedyna różnica - wyjaśniał popularny Sir Charles.

Barkley, który grał razem z Michaelem Jordanem chociażby w pamiętnym Dream Teamie z 1992 roku, wypowiedział powyższe słowa w trakcie nagrywania Talk Show'u o nazwie Open Court. Program pokazywany na antenie NBA TV przedstawia rozmowy na wiele koszykarskich tematów, prowadzone przez byłe gwiazdy NBA, jak Shaquille O'Neal, Reggie Miller, Kenny Smith, Steve Smith, Chris Webber, Steve Kerr, a także właśnie Charles Barkley.

LeBron James już zbliżył się do osiągnięć M.J.'a. Jako jedyna koszykarz zdołał powtórzyć wyczyn legendy Chicago Bulls, zdobywając w jednym roku MVP sezonu zasadniczego, MVP Finałów, mistrzostwo NBA oraz wygraną podczas igrzysk olimpijskich.

- LeBron zdobył pierwsze mistrzostwo i teraz będzie porównywany tylko do Kobe'ego i Michaela. Niestety, wielu wciąż uważa za rzecz najważniejszą w określaniu "najlepszego zawodnika" ilość zdobytych mistrzostw. Nasuwa się więc pytanie, czy James zdoła sprostać wymaganiom kibiców? - dodawał jeszcze Shaquille O'Neal.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×