Maurice Akcer: Defensywa wygrywa mistrzostwa

Maurice Acker uważa, że kluczem do odnoszenia sukcesów jest defensywa. Zresztą ten element gry ma być najmocniejszym punktem Trefla Sopot w tegorocznym sezonie.

Maurice Acker w Sopocie przebywa od dziesięciu dni. Acker wystąpił już w jednym spotkaniu ligowym. W ostatnią sobotę, przeciwko Polpharmie Starogard Gdański, w ciągu 15 minut zdobył 5 punktów i miał 2 asysty.

Amerykanin ma około miesiąca by przekonać do siebie trenera Żana Tabaka. Zawodnik cały czas poznaje i uczy się stylu gry jaki wprowadził do drużyny chorwacki szkoleniowiec. Jednakże musi dosyć szybko wpasować się w ten system, ponieważ działacze cały czas penetrują rynek, w celu znalezienia jeszcze lepszego gracza. - Maurice jest z nami, na razie uczy się naszego systemu gry, a my cały czas obserwujemy jak on pracuje i jaka jest sytuacja na rynku wolnych graczy. Nie ma co ukrywać, że ten zawodnik ma pewne słabości, takie np. jak niski wzrost. Nie jest to też zawodnik najsilniejszy fizycznie. Jeśli jednak będzie umiał to ukryć, wykorzystując inne swoje cechy, jeśli udowodni, że może być wartościowym elementem drużyny, to zostanie w naszym zespole - twierdzi Tomasz Kwiatkowski, dyrektor sportowy Trefla Sopot.

W sobotni wieczór Acker będzie miał szansę udowodnić swoją przydatność do zespołu. Sopocianie zmierzą się bowiem w Ergo Arenie ze Startem Gdynia. - Jestem w całkiem niezłej dyspozycji, ale myślę, że mogę grać jeszcze lepiej. Muszę przyzwyczaić się do nowego systemu, cały czas też poznaję kolegów, jak i trenera. Dla mnie wszystko jest nowe i potrzebuje trochę czasu, żeby się z tym zapoznać - ocenia Maurice Acker.

Nowy zawodnik Trefla bardzo pozytywnie wypowiada się na temat nowych kolegów, jak i trenera Tabaka. - Wszyscy trzymają się bardzo blisko siebie. Koledzy pomagają mi we wszystkim. To mi ułatwia wdrożenie się do nowego systemu. Trener Tabak jest naprawdę wielkim fachowcem, zwraca wielką uwagę do ćwiczeń związanych z defensywą, ale mi to odpowiada. To nie atak wygrywa mistrzostwa, tylko właśnie obrona - kończy Acker.

Źródło artykułu: