Nie brakowało problemów w ekipie Stali Stalowa Wola, która od 18 sierpnia przebywała na obozie w Krośnie. - Mamy trochę kłopotów, ale ci zawodnicy, którzy są w pełni zdrowi, trenują w pocie czoła - mówi Echu Dnia Bogdan Pamuła, drugi trener Stali. Tych, którzy nie trenują na pełnych obrotach też jest jednak sporo. Z powodu kontuzji kolana, tylko indywidualnie trenował nowy nabytek "Stalowców" Michał Wołoszyn. Urazów nabawili się także Kamil Szpyrka i Maciej Klima, Z kolei Rafał Partyka musiał wyjechać z Krosna, bo jego żona spodziewa się dziecka.
Ekipa ze Stalowej Woli chwali sobie warunki, w jakich przyszło im trenować. - Mamy w Krośnie bardzo dobre warunki, trenujemy dwa razy dziennie. Nie narzekamy na warunki ani na jedzenie - dodaje Pamuła.