Marcin Gortat przebywał na parkiecie niecałe 29 minut. W tym czasie miał tylko 1/6 z gry i trafił jeden z dwóch rzutów wolnych. Dało to w sumie trzy punkty - najmniej w obecnym preseasonie. Nasz rodak miał jednak 12 zbiórek oraz cztery bloki.
Słońca pokonały jednak Sacramento Kings 103:88, a kluczowa okazała się druga kwarta, wygrana przez ekipę z Arizony 29:19. Świetnie dysponowany rzutowo był tego dnia Jared Dudley, autor 25 punktów, w tym czterech trójek.
15 oczek dołożył nowy nabytek Suns Michael Beasley, a double-double popisał się Markieff Morris - 14 pkt i 10 zb. 17 punktów dla przegranych uzbierał tegoroczny debiutant Thomas Robinson.
Phoenix legitymuje się bilansem 3-2 i przed początkiem sezonu rozegra jeszcze dwa sparingi. We wtorek zmierzy się z Golden State Warriors a w piątek z Denver Nuggets.
Phoenix Suns - Sacramento Kings 103:88 (21:25, 29:19, 26:21, 27:23)
(Dudley 25, Beasley 15, Morris 14 - Robinson 17, Thompson 14)
Pozostałe spotkania:
Toronto Raptors - Milwaukee Bucks 104:95
(DeRozan 21, Bragnani 17, Lowry 15 - Ellis 26, Dunleavy 21, Ilyasova 19)
Philadelphia 76ers - New York Knicks 98:90
(Richardson 23, Young 22, Ivey 12 - Felton 23, Anthony 23, Copeland 15)
Dallas Mavericks - New Orleans Hornets 87:74
(Mayo 13, Crowder 12, Beaubois 12 - Lopez 14, Anderson 14, Aminiu 10)
Portland Trail Blazers - Utah Jazz 120:114
(Batum 27, Lillard 21, Hickson 16 - Kanter 18, Williams 15, Jefferson 14)
Los Angeles Clippers - Golden State Warriors 88:71
(Jordan 18, Griffin 14, Paul 11 - Jack 14, Lee 12)
