Zielonogórzanie ponieśli porażkę z kaliską drużyną, którą można nazwać ''małym'' Zastalem. Dlaczego? Dlatego, że w AZS-ie występuje aż pięciu zawodników, mających przeszłość w zielonogórskim klubie.
I to właśnie jeden z byłych ''Zastalowców'' okazał się ojcem triumfu zespołu z Kalisza nad Zastalem. Sławomir Buczyniak zapisał na swoim koncie 20 ''oczek'', co dało mu miano najlepszego strzelca meczu.
Z kolei ekipa trenera Herkta w spotkaniu tym mogła sprzeciwstawić się AZS-owi głównie młodzieżowymi zawodnikami. W przebywającej na parkiecie piątce zielonogórskiego teamu przez dłuższy okres obecnych było 3-4 młodzieżowców. Zielonogórzanom na usprawiedliwienie pozostał jedynie fakt, iż musieli sobie radzić bez Pawła Wiekiery, który podczas rozgrzewki doznał kontuzji mięśnia stopy.
AZS PWSZ OSRiR Kalisz - Zastal Zielona Góra 83:62 (23:17, 25:12, 12:16, 23:17)
Wiecko Zastal: Wiśniewski 13, Sarzało 11, Rajewicz 10, Olszewski 10, Chodkiewicz 6, Taberski 5, Wilczek Ł. 3, Busz 2, Wróbel 2.
AZS OSRiR Kalisz: Buczyniak 20, Krajewski 12, Dryjański 10, Morkowski 10, Olejnik 8, Malona 7, Zwolak 5, Kalinowski D. 5, Kalinowski J. 4, Poźniak 2.
Już w sobotę Zastal zmierzy się z gospodarzami turnieju - koszykarzami ŁKS-u Łódź.